Autobus kończący bieg blokuje wyjazd, ale cofnąć go nie można

Na biurko wiceprezydenta Mariusza Kądziołki, odpowiedzialnego za komunikację miejską trafiło wczoraj pismo w sprawie przystanku końcowego autobusu linii nr 88.

Przeniesiono przystanek

Kilka miesięcy temu Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przeniósł przystanek z terenu przy Centrum Handlowym Ster na ulicę Generała Maczka, na tyłach obiektu.

- Od ośmiu już miesięcy urzędnicy zarządu dróg nie potrafią sobie poradzić z tym absurdem - mówi Tomasz Dalski, wiceprzewodniczący OW41 Twój Ruch w Szczecinie, który stosowne pismo złożył u wiceprezydenta Kądziołki. - Ulica jest bardzo wąska. Po jej obu stronach są parkingi, co powoduje, że gdy autobus się tu zatrzymuje, blokuje przejazd samochodu większego od osobowego.

Autobus na tym końcowym przystanku musi stać od dziesięciu do 15 minut. Wozy zjeżdżają tu co 20-25 minut.

Słyszą inwektywy

Samochody parkujące na parkingu po lewej stronie nie mogą w czasie postoju autobusu wyjechać.

- Kierowca nie może cofnąć autobusu, bo przepisy wymagają, aby przy takiej operacji byłą jeszcze jedna osoba - wyjaśnia Tomasz Dalski. - Niejednokrotnie kierowcy słyszą więc od właścicieli zablokowanych samochodów niecenzuralne opinie na swój temat.

Rozwiązanie sytuacji

Dalski podaje też, co można zrobić, aby rozwiązać problem.

- Wystarczy wymalować na jezdni znak poziomy P-17, tzw. wężyk oraz postawić po lewej stronie jezdni znak zakazu parkowania.

ZDiTM wyjaśnia

- Konflikt między kierowcami autobusów i samochodów osobowych jest nam znany - przyznaje Dariusz Wołoszczuk z ZDiTM. - Po lewej stoi znak D-15, tj. przystanku i już eliminuje parkowanie w tym miejscu. Kierowcy prywatnych samochodów tego nie przestrzegają. Zostaną więc wymalowane znaki poziome na jezdni. Uczuliliśmy też straż miejską, aby miała baczenie na zachowanie kierowców.