W nadesłanym do naszej redakcji liście wytykają błędy w zarządzaniu placówką i proszą o interwencję w ich sprawie. Z ich opisu wynika, że studenci wydziału sztuk wizualnych mają kłopoty ze sprzętem.
– Problem dotyczy wcielonej uczelni prywatnej Wyższej Szkoły Sztuki Użytkowej. Nie mamy warunków do prowadzenia zajęć, gdyż w salach do dziś nie ma sztalug. Grzyb pokrywa ścianę, a około sześćdziesięciu osób nie jest w stanie pomieścić się w dwóch małych salach – skarżą się studenci.
Rozgoryczenie młodych studentów nasiliło się w momencie, kiedy to dla ich kolegów z muzycznego wydziału przywieziono prawie sześćdziesiąt nowych pianin i fortepianów.
– Oni są takimi samymi studentami jak my, a na ich sprzęt wydano taką kasę o jakiej my możemy tylko pomarzyć – mówią rozgoryczeni plastycy.
Przy okazji wyliczają także inne swoje bolączki. Twierdzą, że kolejnym problemem jest niedokładny plan zajęć i brak studenckich legitymacji.
– Dokument wystawiony przez WSSU jest już nieważny, a od połowy października powinniśmy mieć już nowe legitymacje. Co w razie kontroli mamy powiedzieć kanarom? – pytają studenci.
Uczelnia ze zdziwieniem przyjmuje kierowane pod ich adresem zarzuty. Twierdzi, że studenci do tej pory nie skarżyli się na nic, a bieżące sprawy omawiane były na zebraniach starostów.
– Wydział Sztuk Wizualnych ministerialne uprawnienia otrzymał pod koniec września. Dopiero wtedy mogliśmy ogłosić przetargi na wyposażenie – poinformowała Agnieszka Lisowska, rzecznik prasowy Akademii Sztuki.
Według zapewnień, pod koniec grudnia w pracowniach plastycznych pojawi się aż 111 stacjonarnych komputerów i 20 laptopów. Studenci dostaną także aż 80 sztalug i nowoczesne aparaty fotograficzne.
Szczęśliwy finał ma znaleźć także sprawa studenckich legitymacji. Na razie nie można ich wydrukować, bo nie wszyscy dostarczyli zdjęcia. Jednak dziekanat wystawia specjalne zaświadczenia. Dzięki temu każdy student korzystający z komunikacji miejskiej w Szczecinie może kupić bilet ze zniżką.
Rektor Ryszard Handke całe zamieszanie tłumaczy tym, że polskie prawo nie przewiduje czegoś takiego jak uczelnia w organizacji.
– Nasza uczelnia to jeszcze noworodek. I my, i studenci docieramy się ze sobą. Zapewniam jednak, że będziemy się starać, aby odbyło się to bezboleśnie – deklaruje rzecznik uczelni.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?