Afera mieszkaniowa: Radni sprawdzili dokumenty

Zadaniem radnych z komisji rewizyjnej było zbadanie sprzedaży mieszkań komunalnych przez miasto w latach 1994 - 2007.

- Pojęliśmy decyzję, że nie będziemy sprawdzać lat 1999 - 2006, ponieważ zostały one zweryfikowane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne – wyjaśnia Marzena Kopacka, przewodnicząca komisji. - Nie mamy prawa ani możliwości weryfikowania ustaleń CBA i uznaliśmy, że zgadzamy się z nimi w całości.

Raport CBA będzie załącznikiem do protokołu i zostanie poddany pod głosowanie. Będzie musiał być zatwierdzony przez wszystkich radnych.

- Nie wiemy, czy radni przyjmą wniosek, ale zalecenia zawarte w raporcie CBA są obowiązujące - wyjaśnia Marzena Kopacka. - Dobrze by było, gdyby doprowadzono do ich wykonania.

Raport komisji rewizyjnej zostanie przedstawiony także przewodniczącemu Rady Miasta, który po ustaleniu z prawnikami stwierdzi, jakie są kompetencje Rady Miasta w tej kwestii. Raport zaleca także radnym sprawdzenie, czy istnieje możliwość odzyskania mieszkania od prezydenta.

- Wtedy lokal znów stałby się własnością miasta jako lokal komunalny - tłumaczy Kopacka.

W sądzie rejonowym toczy się proces o ustalenie prawa własności mieszkania Małgorzaty Krzystek, żony prezydenta. Kolejna rozprawa odbędzie się w lutym.

Przypomnijmy, że sprawa mieszkania obecnego prezydenta ciągnie się od lutego 2008. Wtedy to światło dzienne ujrzał raport CBA, z którego wynika, że kilkadziesiąt mieszkań z zasobów gminnych zostało przekazanych osobom do tego nieupoważnionym.

Wśród wymienionych osób znalazł się m.in. Piotr Krzystek, który kilka lat temu otrzymał mieszkanie, a następnie wykupił je z 75-procentową bonifikatą.

Według raportu CBA na bezprawnej sprzedaży mieszkań miasto straciło 3 mln zł.

U nas znajdziesz też serwis specjalny
**

**

Zobacz też:
CBA sprawdza lokal prezydenta
Oddam 150 tysięcy złotych za mieszkanie

Krzystek: Wysyłam skargę do premiera

Krzystek się tłumaczy