Pan Sebastian: Czym pani się zajmuje w wolnym czasie?
Anna Jarosz: Lubię chodzić na spacery. Robię sama różne ozdoby, na przykład z bibuły. Świąteczne rysunki z bibuły. Szyję aniołki z niebieskiego materiału. Robię też okrągłe stroiki z gałązek, z szyszkami.
Pani Ania K.: Co jeszcze pani lubi robić?
Anna Jarosz: Robię też zdjęcia. Chodzę z kijkami z panią Agnieszką i z chłopakami. Tańczę z Rafałem i Grzesiem. Całą grupą chodzimy na tańce.
Pan Rafał R.: Czy jeszcze coś ciekawego pani robi?
Anna Jarosz: Jeżdżę do Stargardu, na treningi sportowe. Nasi trenerzy to pan Tomek i pan Łukasz.
Pan Sebastian: Lubi pani gotować, sprawia to pani przyjemność?
Anna Jarosz: Lubię! Sprawia mi to przyjemność! Pani Bożenka mi pomaga w gotowaniu i w zakupach. Robię naleśniki z dżemem truskawkowym, racuchy, placki ziemniaczane, placki z dynią. Piekę ciasta, na przykład z orzechami. W kuchni pomagam w domu mamie i w naszym domu w Reczu.
Anna Jarosz - już od 17 lat jest uczestniczką ŚDS Recz. Ma 30 lat. Mieszka w Nętkowie.
Rozmawiali uczestnicy ŚDS Recz, opieka (ech)
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?