Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naleśniki słodkie i wytrawne, ale też zupy i przetwory. Nasz Naleśnik nie przestaje zaskakiwać gości

Monika Piątas
Monika Piątas
Restauracja Nasz Naleśnik działa na rynku od ponad 10 lat. W tym czasie zdobyła nie tylko grono stałych klientów, ale też przygotowała szereg różnorodnych propozycji kulinarnych, których trudno szukać w innych lokalach. Jak to możliwe?

Sukces restauracji kryje się w nieustannym rozwoju. Ostatni rok zespół lokalu spędził na szeregu szkoleń. Jak wyjaśnia Renata Kiszewska, właścicielka Naszego Naleśnika - pandemia spowolniła obroty kuchni, ale nie spowolniła jej zaangażowania. Dlatego też postanowiła przeznaczyć okres lockdownu na podniesienie kwalifikacji własnych i pracowników. W ten sposób załoga uczestniczyła w szkoleniach z zakresu technik gotowania, organizacji pracy, baristycznym Latte Art oraz barmańskim. To nie jedyne zmiany jakie można zauważyć. Rozwinął się dowóz posiłków. A do tego na chwilę przed pandemią lokal zyskał nową aranżację oraz wyjątkowy taras. I choć podczas remontu zniknął kącik dla dzieci to w zamian przybyło przestrzeni, którą rodzice z pewnością docenią.

- Przybyło nam też nowych gości - cieszy się Renata Kiszewska. - Przez pewien czas można było nas spotkać na Bazarze Słonecznym. Dla wielu klientów okazaliśmy się nowością. Zasmakowały im nasze potrawy i dziś spotykamy się już w lokalu.

Nasz Naleśnik podbił serca nowych konsumentów nie tylko naleśnikami, ale też przetworami zamkniętymi w słoiczkach. Mowa m.in. o pysznych i zdrowych konfiturach, wyrabianych na miejscu z naturalnych produktów - zamiast białego cukru mają w sobie cukier trzcinowy, daktyle i miód. Wśród smaków można wymienić: dynię z jabłkiem ze skórką pomarańczową i cukrem trzcinowym, czarną porzeczkę z anyżem i miodem oraz malinę słodzoną daktylami. . - W słoiczkach są też pasteryzowane zupy - uzupełnia Renata Kiszewska. - Smaki zmieniają się ze względu na dostępność produktów, choć przyznam, że klienci wymogli na nas obecność zupy dyniowej przez cały rok. To wegańska, naturalna zupa na mleku kokosowym. Wśród ulubionych zup mogę jeszcze wymienić zupę gulaszową i krem z pomidorów, a teraz w sezonie letnim chłodniki: litewski i bułgarski tarator . To nasze prawdziwe hity.

Nie tylko zupy i konfitury są tu zdrowe i cieszą się uznaniem. W lokalu Nasz Naleśnik każdy posiłek bez względu na to czy mowa o śniadaniu, obiedzie czy kolacji jest przygotowywany z najwyższej jakości produktów. Masło klarowane, mąka gryczana czy wegańskie zamienniki są tu podstawą. Zespół lokalu działa z myślą zarówno o łasuchach, jak i osobach z

nietolerancjami pokarmowymi lub dietami. Każdy tu znajdzie coś dla siebie. Tu, a także na Łasztowni. - Zorganizowaliśmy food truck, w postaci przyczepy - wyjaśnia Renata Kiszewska. - Nasz ruchomy punkt ustawiliśmy w strefie gastronomicznej na Łasztowni. Choć na miejscu można zamówić zaledwie ułamek naszej lokalowej oferty, to goście i tak chętnie nas odwiedzają, a co najważniejsze, polecają innym i do nas wracają.

Facebook: NaszNalesnikSzczecin

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Naleśniki słodkie i wytrawne, ale też zupy i przetwory. Nasz Naleśnik nie przestaje zaskakiwać gości - Głos Szczeciński

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto