Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Debata o gospodarce morskiej w Szczecinie. Co mówili kandydaci?

Marek Rudnicki
Debata prezydencka zorganizowana przez Business Club Szczecin oraz zachodniopomorski oddział Krajowej Izby Gospodarki Morskiej. Rozmawiano o przyszłości gospodarki morskiej w Szczecinie.

Na sali kilkadziesiąt osób z branży morskiej. Pytania, zadawane kandydatom, zebrane zostały od ludzi biznesu.

Wypowiedzi części kandydatów, szczególnie na tematy branżowe, lekko mijały się z prawdą. Konkurenci nie szczędzili sobie złośliwości.

Prezentacja w obcym języku

Na początku każdy z kandydatów miał zaprezentować swoją osobę, w tym przez dwie minuty po polsku i minutę w dowolnym języku obcym „prócz łaciny”.

Przeważał język angielski. Trzech złamało regułę. Bartłomiej Sochański (PiS) mówił po angielsku, przeszedł na niemiecki, a w trakcie debaty też na rosyjski.

Podobnie Piotr Krzystek (Bezpartyjny), który prezentację zaczął po angielsku i zakończył po rosyjsku. Natomiast Dawid Krystek (SLD Lewica Razem) stwierdził, że na maturze miał „piątkę” z angielskiego, ale teraz mówi do Polaków i będzie to robił po polsku.

Czytaj również:

Przemysł stoczniowy

Rządowa odbudowa przemysłu okrętowego, w tym stoczni, pozytywnie została oceniona przez Sochańskiego i Krystka. Natomiast obecny prezydent unikał jednoznacznej wypowiedzi, czy mu się podoba czy nie.

Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska) stwierdził, że bezpieczniejsze są małe firmy „o zdrowych podstawach”, niż „wielki moloch z silnymi związkami zawodowymi”.

Piotr Czypicki (Szczeciński Ruch Miejski) znalazł inny kąt i zwrócił uwagę na otoczenie przemysłu stoczniowego. W tym potrzebę stworzenia programów grantowych, zintensyfikowania współdziałania uczelni z biznesem oraz stworzenia przez miasto tanich biur w technoparku.

Polecamy QUIZ! >>> Jak dobrze znasz program kandydatów na prezydenta Szczecina

Turystyka i marka Szczecina

Obecnego prezydenta skrytykowali niemal wszyscy za obecną politykę promocji Szczecina. Piotr Czypicki wytknął mu, że zlikwidował wydział promocji miasta, co już jest widoczne. Jakub Kozieł (Koalicja Antysystemowa) wypomniał piękne wizualizacje północnych dzielnic miasta zamiast konkretnych inwestycji.

Gorący spór wywołał też temat marki Szczecina. Dawid Krystek przypomniał, że gdy cztery lata temu wyszedł z tą inicjatywą, wszyscy pukali się w czoło. Sławomir Nitras, że tak naprawdę nie mamy produktu, choć są oferty. Piotr Czypicki, że największy festiwal szant odbywa się w Krakowie, choć mógłby w Szczecinie. A Bartłomiej Sochański chyba zdenerwował Piotra Krzystka, gdy stwierdził, że promocja miasta, to udział osobisty prezydenta, a nie wysyłanie urzędników. I dodał, że gdy tylko zostanie prezydentem od razu zlikwiduje program Szczecin Floating Garden 2050 („Marka musi być przystępna i zrozumiała dla ludzi”). Piotr Krzystek zareagował, że „czasami ktoś mówi w wielu językach, a potrafi kompromitować Polskę”.

Czytaj także:

[sndh]

Różne pomysły

Sławomir Nitras stawia na rozwój m.in. turystyki młodzieżowej i regat i proponuje wzorowanie się na Trójmieście, gdzie robią to bardzo dobrze, a nawet na Bydgoszczy czy Wrocławiu (do prezydenta: „Piotr, nic nie zrobiłeś”). Piotr Krzystek od razu mu przypomniał, że miasto dwukrotnie zwracało się do jego partyjnego kolegi, ministra Sławomira Nowaka o wpisanie zachodniej obwodnicy do mapy drogowej, ale ten dwukrotnie odmówił.

Zobacz wideo:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Debata o gospodarce morskiej w Szczecinie. Co mówili kandydaci? - Głos Szczeciński

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto