Jest ich szesnaście osób. Teatr tworzą w większości studenci i licealiści. Na próbach spotykają się dwa razy w tygodniu. Na swoim koncie mają już cztery przedstawienia. W każdym poruszają inny temat.
– Sztuka „Matejko” opowiada o ludziach młodych, w której występują osoby tańczące break-dance – mówi Konrad Pachciarek, dyrektor artystyczny teatru Abanoia. – Inne spektakle to „Gwiazda”, „Nasza ulica – teren nienawiści” i „Tok-szok”. Przygotowujemy kolejny, jednak będzie to spektakl eksperymentalny. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, premiera odbędzie się 20 grudnia.
Żeby zobaczyć teatr Abanoia wystarczy odwiedzić Manuartefakturę przy ul. Witkiewicza 64 lub stronę internetową www.abanoia.tast.pl. Teatr nie lubi demokracji, dlatego wszystkie najważniejsze decyzje podejmuje Konrad. W pracy grupy pomagają też przyjaciele: aranżują muzykę, scenografię, stroje.
Grupa nie jest zamknięta, chętnie przyjmuje do swojego grona nowych członków.
– Każdy może do nas dołączyć – mówi Konrad. – Nie ma żadnych castingów ani egzaminów. Każdy może spróbować sił w roli aktora.
Abanoia to nie tylko partnerzy na scenie, to także grupa przyjaciół.
– Spotykamy się na wszystkie święta i ważne uroczystości – mówią młodzi aktorzy.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
