Zwycięzcy konkursu "Żywe Miasto" z nagrodami

I nagroda i honorarium za świetne zdjęcie

W styczniu zwycięzcą naszego konkursu okazała się Agnieszka Polok, którą nagrodziliśmy nie za artykuł, ale za rewelacyjne zdjęcie przedstawiające szczecinian zmagających się ze skutkami zimy. Wykonano je na ulicy 5 lipca, a przedstawia pasażerów pchających autobus. Pani Agnieszka otrzyma od nas honorarium w wysokości 200 zł (brutto).

- Tak jest zwykle z dobrymi zdjęciami, że powstają w wyniku szczęśliwego zbiegu okoliczności. Tak było i tym razem z genialną ilustracją ataku zimy na Szczecin, wykonaną na ul. 5 Lipca - uzasadnia Maciej Gładysiewicz, redaktor naczelny MM. - Autorka była tam, gdzie trzeba. Miała to, co trzeba pod ręką. Zdarzyło się coś, co nie zdarza się na co dzień. Na dodatek w obliczu pogodowej katastrofy, która trzyma nasze miasto w szachu od wielu tygodni. Dla mnie ta fotografia jest niekwestionowanym zwycięzcą styczniowej edycji konkursu Żywe Miasto.

II nagroda: Fotorelacja z wybuchu gazu

Drugą nagrodę, a zarazem nagrodę specjalną, przyznaliśmy dziennikarzowi obywatelskiemu "melmacie" za fotorelację z akcji ratowniczej po wybuchu gazu w wieżowcu przy ulicy Matejki.

- Mieszkamy w pobliżu wieżowca, w którym doszło do wybuchu - mówi Elżbieta Skucińska, małżonka naszego dziennikarza obywatelskiego "melmacie" (ona sam nie mógł pojawić się w redakcji). - Naszą uwagę zwróciło to, że zaczęło się zjeżdżać dużo samochodów na sygnale. Pomyśleliśmy: to nie może być tylko pożar samochodu. Mąż lubi robić zdjęcia, bawi się fotografią od 35 lat. Ale mam też swoją zasługę przy sukcesie. Namówiłam męża, żeby wysłał zdjęcia do portalu społecznościowego, wybraliśmy www.mmszczecin.pl.

Finaliści styczniowej edycji

Fotoreportaż mony_100 to kolejna dobra fotorelacja, którą opublikowała w naszym portalu. Dzięki niej mogliśmy zakosztować uroków gali ślubnej.

- Lubię fotografować, a wciągu najbliższego roku bądź dwóch lat zamierzam wyjść za mąż - mówi Monika Grążawska z osiedla Zawadzkiego, czyli mona_100. - Oglądałam galę i przy okazji robiłam zdjęcia.

Von Sadow przygotował artykuł o sytuacji na Odrze. To dobry tekst, rzetelne informacje, które udokumentował zdjęciami. Świetna robota.

- Pojechałem na Golęcin, nad Odrę – mówi Zdzisław Sadowski z Pomorzan. - Robię wiele zdjęć w miejscu nazwanym przeze mnie „Szczecińskim Bangkokiem”, czyli w rejonie pomostów wędkarskich.

Osoby , które przyszły do nas do redakcji odebrały komplet nagród, które ufundował szczeciński oddział Instytutu Pamięci Narodowej i Szczecińskie Centrum Komputerowe. Były to klawiatura bezprzewodowa, kalendarz „Powołał ich Pan. Na bunt”, film „Historia Kowalskich” oraz płyta z piosenkami Kazika Staszewskiego inspirowana lekturą „Wrońca”.

Nowe "Żywe Miasto". Nominacje w lutym

	Fundatorzy nagród w styczniu:
	Nagroda specjalna:	Bezprzewodowa klawiatura i myszka firmy Logitech jest połączeniem niezwykle funkcjonalnej i świetnie prezentującej się na biurku klawiatury oraz optycznej myszki. Zobacz więcej
		Zestaw od IPN-u: - kalendarz "Powołał ich Pan. Na bunt " - film DVD "Historia Kowalskich" - płyta z piosenkami Kazika Staszewskiego, inspirowana lekturą "Wrońca".