W listopadzie ubiegłego roku wolontariusze szczecińskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami odebrali kilkanaście zwierząt od kobiety, która trzymała je w skandalicznych warunkach, w zaśmieconym i zagraconym mieszkaniu. Wszystkie zwierzęta (5 psów i 8 kotów) trafiły do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie.
Kobieta, której odebrano zwierzęta była już znana w szczecińskim TOZ-ie. W 2009 roku wolontariusze już w tym miejscu interweniowali. Odebrali wówczas 10 skrajnie zaniedbanych psów kobiecie, która nie opiekowała się nimi należycie.
Zwierzęta były przetrzymywane w w zaśmieconym mieszkaniu, gdzie panował niesamowity smród, a na każdym kroku można było trafić na odchody. Zwierzaki nie miały żadnych misek z wodą czy jedzeniem.
Cała sprawa została przekazana policji. Wolontariusze TOZ-u mieli nadzieję, że kobiecie zostaną odebrane prawa do opieki nad zwierzętami. Nie chodziło tu o kary pieniężne. Jednak jak się okazało, śledztwo zostało umorzone.
- Traktujemy to po prostu jako pomyłkę - mówi Karolina Winter ze szczecińskiego TOZ-u. - Trzeba to naprawić, te zwierzęta nie mogą wrócić do tamtego mieszkania, dlatego też złożyliśmy do prokuratury zażalenie. Nie zależy nam na tym, aby tę kobietę karać mandatami, grzywną, tylko przepadkiem zwierząt, bo właścicielka po prostu sobie z nimi nie radzi.
- Prokurator pozytywnie rozpatrzył zażalenie i postępowanie zostało wznowione - mówi Jacek Powalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - W postępowaniu będą przesłuchiwani nowi świadkowie, ponieważ materiał dowodowy wymaga uzupełnienia. Postępowanie jest kontynuowane, zwierzęta na tę chwile nie wrócą do właścicielki.
Zobaczcie też poprzedni artykuł:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?