Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwierzęta uchodźców z Ukrainy nie zawsze są zaszczepione przeciwko wściekliźnie

Leszek Wójcik
Leszek Wójcik
Waldemar Wylęgalski/Polska Press
Psy, koty, papugi a nawet świnki morskie. Razem z uchodźcami z Ukrainy przyjeżdżają do Szczecina również ich zwierzęta. - Obecnie w naszym punkcie informacyjnym na Dworcu Głównym jest jeden kotek - mówi Jacek Janiak, dyrektor Domu Kultury "Słowianin", który codziennie pełni dyżury w Punkcie pomagając przyjezdnym. - A w trzecim czy czwartym dniu wojny, urodziły się nam tutaj małe pieski, yorki.

Zwierzęta przywożone z Ukrainy, po wielodniowej podróży są tak samo wymęczone jak ich właściciele. Często są w złym stanie. Zestresowane, odwodnione... Bywa, że potrzebują pilnej interwencji weterynarza.

- Kilka dni temu przyjechała z Kijowa pani z dwoma kotami w kontenerze - opowiada Jacek Janiak. - Jak je zobaczyliśmy, natychmiast wezwaliśmy lekarza. Koty zostały odratowane, przebywają w "Słowianinie" na kwarantannie, bo ich właścicielka pojechała do Szwecji. Zostaną odebrane przez nią później.

Do Szczecina przyjeżdżają najczęściej psy i koty. Większość z nich natychmiast po przekroczeniu granicy polsko-ukraińskiej jest na miejscu chipowana i szczepiona przeciwko wściekliźnie przez służby weterynaryjne. Ale nie wszystkie. Tymi, których na przejściu nie oznakowano, zajmują się Powiatowe Inspektoraty Weterynaryjne.

ZOBACZ TEŻ:

- Docierają do nas ci właściciele zwierząt, którzy przekraczając granicę umieli powiedzieć dokąd jadą, czyli do jakiego miasta i pod jaki adres - tłumaczy Wojciech Małecki, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Szczecinie. - Wtedy służby kierują ich do miejscowego Powiatowego Inspektoratu. Jak do tej pory właściciele zwierząt są zdyscyplinowani. Jeszcze się nie zdarzyło, by nie przyszli.
Uchodźcy przyjeżdżający do Szczecina powinni się zgłosić do PIW przy ul. Orląt Lwowskich. Stamtąd są kierowani ze swoimi zwierzakami do czterech lecznic (przy al. Wojska Polskiego, ul. Milczańskiej, Mickiewicza i Szafera) wyznaczonych do szczepienia i znakowania zwierząt przywiezionych z Ukrainy.

- Po wszystkim właściciel otrzymuje dokument poświadczający wykonanie szczepienia - twierdzi Wojciech Małecki. - Na jego podstawie może np. wyjechać dalej za granicę.

Od początku wojny na Ukrainie, w Szczecinie zaszczepiono niespełna 30 zwierząt przywiezionych przez uchodźców.
Jak nam powiedział Jacek Grzelak, zastępca Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Szczecinie, w całym województwie wyznaczono do wykonywania szczepień 34 lecznice. W sumie do tej pory zaszczepiono i zachipowano w Zachodniopomorskiem 60 psów i 20 kotów.

- W związku z nadzwyczajną sytuacją kryzysową, koszty szczepień przeciwko wściekliźnie, jak również koszty znakowania zwierząt towarzyszących uchodźcom, są pokrywane z budżetu państwa - informuje Krzysztof Jażdżewski, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii.

Wścieklizna jest jedną z najgroźniejszych chorób, która w stu procentach przypadków kończy się zgonem chorego - szczepienie skutecznie chroni przed zachorowaniem. Obowiązkowe szczepienia psów wprowadzono w Polsce w 1949 r., dzięki czemu znacznie ograniczono występowanie tej choroby. Gdy w 2021 r. wykryto w kilku województwach pojedyncze przypadki wścieklizny u lisów, natychmiast wprowadzono program zwalczania wścieklizny.

Obowiązuje od 1 stycznia 2022 do końca 2023 r. (obejmuje województwa: lubelskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie). Program polega na doustnym szczepieniu lisów dwa razy do roku. Szczepionka jest rozrzucana z samolotu, śmigłowca lub wykładana ręcznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto