Eksperyment przeprowadzono w Wolinie. Ludzie z całej Polski żyli w drewnianych chatach, bez elektryczności, nowinek technicznych, przyodziani w repliki strojów sprzed tysiąca lat. Do pracy używali wyłącznie średniowiecznych narzędzi. W domkach panowała niska temperatura, niewiele odbiegająca od tej na zewnątrz. Mieszkańcy mogli do ogrzania używać wyłącznie skór lub okryć wełnianych.
- Nie mieliśmy gotowego jedzenia – mówi Wislaw. – Dostarczono nam półprodukty, z którym sami przygotowaliśmy żywność. Wędziliśmy ryby, mięso, przygotowywaliśmy słoninę. Wypiekaliśmy również pieczywo.
Nie były to jedyne obowiązki mieszkańców skansenu. Każdy musiał zaangażować się w zdobywanie nowych umiejętności oraz pomóc w budowie kolejnych domków.
- Zajmowałem się darciem desek – opowiada Sulik z Warszawy. – Robiłem to od podstaw. Musiałem je najpierw wyciosać z drewnianego pniaka, później obrabiałem ośnikiem. Teraz leżą i suszą się. Kilka miesięcy muszą poczekać, by nadawać się do użytku.
Kolejny, tym razem dwutygodniowy pobyt w skansenie zaplanowany jest na przełom kwietnia i maja. Wtedy też wybudowana zostanie średniowieczna łódź.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?