16 połamanych słupków, kilkadziesiąt metrów zerwanej siatki - taki jest efekt pracy chuliganów. Bronisław Winiarski, pomysłodawca i organizator budowy placu kolarskiego, zauważa, że wandale naprawdę musieli się napracować.
- Złamanie takiego słupka, to robota dla dwóch krzepkich osób – mówi. – Zniszczenie szesnastu musiało im zająć naprawdę dużo czasu.
Sprawą zajęła się policja.
Więcej na ten temat w czwartkowym, gazetowym wydaniu Mojego Miasta Szczecin
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?