Podczas pracy spychacz natrafił na duży metalowy przedmiot. Okazało się, że to oblepiona gliną mina. Operator natychmiast wyłączył maszynę i zawiadomił policję. Na miejsce przyjechali także saperzy, którzy zabezpieczyli teren.
Mina pochodząca najprawdopodobniej z okresu II Wojny Światowej zostanie poddana dokładniejszym oględzinom po godz. 19, kiedy na budowie nie będzie już pracowników. Wówczas zostanie podjęta decyzja o detonacji niebezpiecznego ładunku lub wywiezieniu go poza teren Tamy Pomorzańskiej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?