Zarząd klubu spotkał się dziś z dziennikarzami. Starzy prezesi, a więc Artur Kałużny i Grzegorz Smolny, zaczęli nieco enigmatycznie, jak gdyby nie chcieli do końca powiedzieć, o co Pogoń Szczecin powalczy w sezonie 2010/10.
- Wszyscy wiemy, że klub jest nastawiony na sukces sportowy - mówił Kałużny.
Cel sprecyzował dopiero nowy wiceprezes.
- Trzeba sobie powiedzieć jasno, że Pogoń będzie walczyć o awans - stwierdził Mroczek. - To nasze ambicje i na nich skupiamy swoje siły.
Mroczek został członkiem zarządu i wiceprezesem klubu z ramienia EPA. Przedsiębiorstwo zajmujące się energetyką wiatrową wykupiło 26 procent akcji Pogoni. O tym zabiegu mówiono od pewnego czasu.
Działacze sfinalizowali też czwarty letni transfer. Kontrakt z Pogonią podpisał Bartosz Ława.
- Czasu na aklimatyzację nie potrzebuję, przecież wracam do swojego miasta - stwierdził z uśmiechem na ustach nowy-stary pomocnik Pogoni. - Mam nadzieję, że moja obecność ściągnie wielu kibiców na trybuny. Wiem też, że spoczywa na mnie wielka odpowiedzialność.
Działacze negocjują z zawodnikami, którym dziś kończą się kontrakty. W tej grupie są Krzysztof Pyskaty, Marcin Nowak oraz Maciej Ropiejko.
- Myślę, że wszyscy trzej zostaną w Pogoni - stwierdził Smolny. - Umowę podpiszemy także z Maćkiem, gdyż uważamy, że posiada naprawdę spory potencjał.
Do końca tygodnia powinna wykrystalizować się kadra zespołu. Główne ruchy transferowe zostały już poczynione.
- Wiadomo, że ktoś nowy może jeszcze "wyskoczyć" - mówi trener Pogoni, Piotr Mandrysz. - Od przyszłego poniedziałku chciałbym pracować w gronie zawodników, którzy będą jesienią stanowić kadrę Pogoni Szczecin.
Czytaj też:
Nowe miejsca pracy powstaną w Szczecinie. Chińczycy zatrudnią 100 osób
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?