W latach świetności, czyli na początku lat siedemdziesiątych było ich w Szczecinie 30. Dziś Miejski Zakład Komunikacji ma 18 wagonów tego typu. Były wyprodukowane przez zakłady „Konstal” wChorzowie. Tramwaj okazał się bardzo popularny i w efekcie trafił do wielu polskich miast. Był pierwszym tramwajem szybkobieżnym. Pierwsze wagony, konkretnie 10 sztuk trafiło do miasta w roku 1971. Były bardziej nowoczesne od ówcześnie eksploatowanych tramwajów „N”, „4N” i taboru przedwojennego. Powstały na bazie tramwajów102N.
– Gdy pojawiły się w mieście stanowiły rewolucję techniczną – mówi Krzysztof Turczyn, zastępca dyrektora MZK ds. eksploatacji. – Oznaczały lepszy komfort jazdy
dla pasażerów ienergooszczędność.
Te zalety potwierdza Janusz Światowy, miłośnik szczecińskich tramwajów.
– Była to polska produkcja i prosta konstrukcja – mówi. – Wagon był pojemny, mógł zabierać 181 osób, w tym 31 siedzących. Był łatwy w eksploatacji i odporny na uszkodzenia.
Do wad należy zaliczyć małe zaawansowanie technologicznie. Dziś ich utrzymanie było bardzo kosztowne. Staruszki nie znikną jednak całkowicie z ulic Szczecina.
– Jeden wagon zostanie wyremontowany i będzie dostępny dla turystów, podobnie jak wagony „N” – wyjaśnia Krzysztof Turczyn. – Trwają rozmowy o przekazaniu dwóch wagonów dla Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie.
Ostatni kurs tramwaj odbył 28 lutego na linii 3. O godzinie 22.41 odjechał z pętli „Pomorzany”, o godz. 23: 36 zjechał z Lasu Arkońskiego. Zastąpią je czeskie tramwaje „Tatra” KT4Dt.
Bezpieczeństwo na drogach podczas weekendu i w Boże Ciało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?