Ksiądz Roman zmarł w sobotę nad ranem.
– Znałam go z młodych lat – mówi Hanna Budnarska ze Śródmieścia, która przyszła oddać hołd zmarłemu. – Był bardzo dobrym człowiekiem. Żył nie tylko dla siebie, ale również dla innych. Dawał serce innym. Odbudowa wielu zabytków, w tym również katedry nie byłaby możliwa bez jego pomocy.
Wczoraj ciało zmarłego było wystawione w kaplicy mariackiej. Wielu z nas zatrzymało się w cichej modlitwie, wielu też wpisało się do księgi kondolencyjnej. Ks. infułat Roman Kostynowicz miał 87 lat. Był diecezjalnym konserwatorem zabyt- ków. Przez 30 lat był związany ze Szczecinem. Był inicjatorem słynnego festiwalu organowego w katedrze kamieńskiej. W ubiegłym roku obchodził 55-lecie święceń kapłańskich.
– Jeszcze miesiąc temu widziałam księdza Kostynowicza w szpitalu na Pomorzanach, chodził, jak choroba potrafi nagle zabrać człowieka… – mówi Hanna Budnarska ze Śródmieścia. – Dziękuję za to, ze mogłam go poznać.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się dziś, 5 sierpnia o godz. 11 w katedrze a następnie ciało zostanie odprowadzone na Cmentarz Centralny i złożone w grobowcu kapłanów Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?