Jak tłumaczy policja, wczorajsze zajście miało miejsce na dworcu PKP, a nie PKS jak podano w zgłoszeniu.
- Z tamtego miejsca również odjeżdżają busy i autokary - mówi st. sierż. Tomasz Bartosiak. – To bardzo ważne by podać dokładną lokalizację, ponieważ każda dezinformacja może opóźnić interwencję policji.
Kiedy policja szukała właściwego miejsca zdarzenia, interwencję podjęła straż graniczna, która często patroluje ten teren.
- Czas interwencji policjantów jest uzależniony od tego, jak dokładnie zostanie przedstawiona sytuacja przez osobę zwracającą się do nas o pomoc – dodaje pan Tomasz. – Ważne by określić, co się dzieje, gdzie i jakie jest zagrożenie.
Policja dysponuje określoną liczbą załóg, dlatego interwencje podejmowane są najpierw w sprawach priorytetowych, gdzie istnieje największe zagrożenie dla zdrowia lub życia poszkodowanych.
Zobacz też:
Kamilon: Dworzec autobusowy jest bez ochrony!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
