Zbudują nam rondo!

Najbardziej niebezpiecznie jest przy lewoskręcie z ul. Sikorskiego i jadąc na wprost podporządkowaną ul. Ku Słońcu w stronę cmentarza. W ciągu ostatnich trzech lat doszło tam do blisko pięćdziesięciu wypadków drogowych i kolizji. Kierowcy potwierdzają, że to jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście.

– Staram się omijać to miejsce, ale nie zawsze się udaje – opowiada Zenon Stelmaszewski, który mieszka na Gumieńcach. – Najgorzej jest w godzinach szczytu. Trzeba mieć oczy dookoła głowy. A to i tak nie wystarczy, bo kierowcy pędzą tu nawet 80 km na godzinę.

– Już kilka razy byłem tu świadkiem kolizji – dodaje Artur Woźnik, który ma firmę przy ul. Ku Słońcu. – Niestety muszę tędy przejeżdżać codziennie, to moja droga do pracy. Ale jak będzie rondo, to problem się rozwiąże.

Pomysłodawcą zmian jest Jacek Pok z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Całość będzie kosztować 2,35 mln zł, połowę sfinansuje Ministerstwo Transportu.

–Wszystko po to, żeby poprawić bezpieczeństwo na naszych drogach – mówi Wojciech Ignalewski, główny specjalista Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. – Projekt został wysoko oceniony przez komisję, która przyznawała pieniądze.

– To skrzyżowanie nie przyjmuje tak dużego natężenia ruchu – twierdzi Dariusz Zajdlewicz ze szczecińskiej drogówki. – Dlatego jesteśmy za wprowadzeniem wszelkich usprawnień.

Będą tu dwa pasy ruchu, każdy po pięć metrów szerokości. Wyspa będzie miała średnicę dwudziestu metrów. Z każdej strony, wjeżdżając na rondo, będą dwa pasy ruchu. Nowe chodniki zostaną zbudowane z szarej kostki polbrukowej, a po stronie cmentarza powstanie ścieżka rowerowa. Na takie udogodnienia przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Nowe skrzyżowanie powstanie dopiero w 2008 roku.