Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych zlecił firmie „Gemini” ochronę terenu i obiektów po dawnym Szpitalu Miejskim. Zgodnie z umową nieruchomość jest chroniona od początku sierpnia.
Terenu i budynków dawnego szpitala strzeże przez 24 godziny czterech pracowników ochrony. Dwóch z nich ma obowiązek patrolować teren z psami. Wszystko po to aby złodzieje i złomiarze nie dostali się na teren szpitala.
- Nad jakością wykonania usługi ochrony czuwa elektroniczny system kontroli wartowników monitorujący patrole – mówi Monika Ignatowska-Kaliciak. – Oznacza to, że patrol musi przejść wyznaczoną trasą, by system ten fakt zarejestrował.
Nocą patrole mogą liczyć na wsparcie załóg zmotoryzowanych. Pracownicy wyposażeni w broń patrolują alejki na terenie byłego szpitala oznakowanymi pojazdami. W razie gdy zajdzie taka konieczność, patrol pieszy może też wezwać pomoc innych załóg.
W budynkach zamontowane zostały elektroniczne czujki, które uruchamiają alarm w wypadku włamania.
Za każdy miesiąc ochrony nieruchomości miasto musi zapłacić 30 tys. zł netto.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
