W związku z epidemią koronawirusa firmy zajmujące się dystrybucją energii, gazu czy wody podjęły szereg działań prewencyjnych. To dlatego, aby chronić zdrowie swoich klientów i pracowników. Do katalogu tych działań należy między innymi zawieszenie odczytów stanu liczników w domach i mieszkaniach klientów. Odczyty stanu liczników są oczywiście potrzebne do rozliczeń, ale firmy dostarczające prąd, gaz czy wodę starają się sobie poradzić w inny sposób.
Od tego miesiąca inkasenci nie będą już wchodzić do mieszkań klientów. Tak będzie do odwołania. Będą odczytywali wyłącznie liczniki ogólnodostępne. Tam gdzie jest to możliwe – droga radiową.
- Zachęcamy klientów do podawania stanów licznika telefonicznie, esemesem lub mailowo - mówi Mateusz Bartoszek z Biura Obsługi Klientów Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Szczecinie. – Oczywiście jeśli nasi klienci nam ich nie poddadzą będziemy sami szacować zużycie wody. W sytuacjach, gdy nie będzie możliwe otrzymanie odczytu od odbiorcy, będziemy prognozowali najbliższe odczyty, uwzględniając dotychczasowe zużycie w danym punkcie.
ZOBACZCIE TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
KORONAWIRUS W SZCZECINIE I REGIONIE:
Śledź na żywo
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?