Jak poinformował Kurier Szczeciński, student chciał dokonać zamachu terrorystycznego na Uniwersytecie Szczecińskim. Miał mieć w mieszkaniu broń i skonstruowaną bombę.
- Te, wręcz trudne do uwierzenia informacje, dotarły do nas od studentów tej uczelni - pisze gazeta.
- Potwierdzam, że zatrzymaliśmy studenta - powiedziała nam nadkomisarz Alicja Śledziona, rzecznik prasowy KWP w Szczecinie. - Więcej na ten temat nie ujawniamy.
Prokuratura także potwierdza zatrzymanie.
- To był student jednego z wydziałów Uniwersytetu Szczecińskiego - mówi prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z prokuratury okręgowej. - Takie zatrzymanie miało miejsce. Zarzuty w stosunku do tego studenta to kierowanie gróźb w stosunku do jednego wykładowcy.
Według nieoficjalnych informacji jest to student Wydziału Humanistycznego. Był na drugim roku studiów, uczył się języka norweskiego. Podobno był zafascynowany Andersem Breivikiem, sprawcą masakry w Oslo i na wyspie Utoya w Norwegii, gdzie do tragedii doszło w lipcu 2011 roku i zginęło tam 77 osób, a 319 zostało rannych.
Zapytany o sprawę swojego studenta Uniwersytet Szczeciński, potwierdził zajście, ale nie chciał więcej wyjawić ani skomentować.
- Postępowanie w tej sprawie prowadzą odpowiednie ograny ścigania - mówi Agnieszka Lizak rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Szczecińskiego.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?