Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymani ze skradzionymi „fantami”

Redakcja
Mężczyźni, którzy jechali peugeotem zostali zatrzymani na ulicy Niedziałkowskiego do rutynowej kontroli. W pojeździe mieli przedmioty pochodzące z włamania.

Pierwszy sygnał do kontroli dał 22-letni Henryk P., u którego w trakcie kontroli okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Następnie w samochodzie policjancie znaleźli cztery plastikowe baniaki z olejem napędowym. Było w nich niemal 80 litrów paliwa.

- Oprócz tego wewnątrz leżał radioodtwarzacz samochodowy, komplet kluczy, plecak z dokumentami i inne przedmioty – opowiada Irena Kornicz z komendy miejskiej. - Na pytanie policjantów skąd mają paliwo, kierujący oświadczył, że kupił je od kierowcy tira na jednej ze stacji paliw.

Policjanci udali się wraz z Henrykiem P. na wskazaną stację. Tam się okazało, że kłamał. Pracownicy nie potwierdzili jego wersji.

Funkcjonariusze skontaktowali się telefonicznie z osobą, której dane widniały na znalezionych dokumentach. Okazało się, że włamano mu się do samochodu i z wnętrza pojazdu zginęły wszystkie wymienione wcześniej rzeczy.

Kierowcę peugeota i jego pasażera przewieziono do komisariatu na Niebuszewie. Tam dopiero Henryk P. przyznał się, że rzeczy podczas włamania wyciągnął z plecaka. Teraz grozi mu za to do 10 lat.

Andrzej Kus

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto