Dorośli oczekiwali na występ w nastrojowej atmosferze. Przy zgaszonym świetle i w blasku świec szykowali kamery i aparaty, by uwiecznić kilkunastominutowy pokaz swoich pociech.
Kiedy na scenę wyszły śnieżnobiałe aniołki posypały się pierwsze buziaki w stronę widowni. Każdy przedszkolak chciał pozdrowić rodziców i pokazać się im na scenie. Potem dzieci przedstawiły wydarzenia z Betlejem z właściwym sobie wdziękiem i zaangażowaniem, wszystko według scenariusza przygotowanego przez panie nauczycielki.
Dla niektórych strach i trema były dużą przeszkodą. Ale wygłaszane nieśmiało kwestie nadrabiał później donośny chór małych gardeł, śpiewających polskie kolędy. Od razu widać było, że śpiewanie to ich ulubione zajęcie. Królowie, pastuszkowie, aniołki i Święta Rodzina wszyscy w pięknych kostiumach wśród zimowej dekoracji, na koniec chórem złożyli życzenia świąteczne i noworoczne swoim bliskim. Zostali za to nagrodzeni długimi oklaskami i zasłużonymi pochwałami.
- Córka już kilka razy występowała w jasełkach – opowiada tata czteroletniej Karolinki. - Dziś była aniołkiem i jak zawsze wyglądała ślicznie. Jestem z niej bardzo dumny.
- Kuba pierwszy raz występował na scenie – mówi pani Katarzyna, mama pięcioletniego Kuby. – Jest odważny, dlatego przypadła mu do gustu rola króla. Sumiennie się przygotowywał i codziennie powtarzał tekst, dzięki temu wszystko wypadło doskonale.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?