- Jeżdżę tędy codziennie. Ta dziura jest już ponad rok. Dopiero od kilku tygodni jest zastawiona słupkami. Pewnie dlatego, aby w nią nie wpadać - mówi pan Jan, który skontaktował się z naszą redakcją.
Kierowcy jadący ulicą Matejki mają kłopot aby ominąć dziurę w jezdni. Trudności polegają na tym, że z ruchu praktycznie wyłączony jest prawy pas. Ci którzy chcą skręcić w prawo, w kierunku alei Wyzwolenia muszą zjechać najpierw na środkowy pas. W ten sposób utrudniają ruch jadącym na wprost. Dopiero po ominięciu słupków zjeżdżają na prawoskręt.
- Zarządca drogi nic nie robi z problemem, a tu z powodu tej dziury w godzinach szczytu jest zator i korki - dodaje pan Jan.
Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego wyjaśnia, że ktoś inny odpowiada za uszkodzony fragment jezdni. W ubiegłym roku Szczecińska Energetyka Cieplna prowadziła w tym miejscu prace. Także w ubiegłym roku Zakład Wodociągów i Kanalizacji usuwał w tym miejscu awarię.
- Wezwaliśmy SEC do usunięcia zapadnięcia jezdni w ramach udzielonej gwarancji po swoich pracach. Termin usunięcia usterek wyznaczony został do dnia 11 grudnia - mówi Dariusz Wołoszczuk, rzecznik ZDiTM.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?