Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaniepokojone kobiety pytają, co dalej z porodówką w Zdrojach

Anna Folkman
Anna Folkman
Zaniepokojone kobiety pytają, co dalej z porodówką w Zdrojach. Magdalena Knop, rzeczniczka szpitala zapewnia, że Oddział Położnictwa i Ginekologii funkcjonuje normalnie.

- Dwa miesiące temu pojawiły się informacje, że na ginekologii w Zdrojach zwalniają się lekarze. W grudniu miał się skończyć ich okres wypowiedzenia. Czy coś wiadomo? Mam termin porodu na styczeń i zastanawiam się, czy w ogóle będzie tam porodówka - pisze w mailu do redakcji pani Karolina.

ZOBACZ TEŻ:

W takich warunkach rodzą szczecinianki. ZDJĘCIA z porodówki w Zdrojach

Rzeczywiście, na początku października informowaliśmy, że lekarze z oddziału złożyli wypowiedzenia.

- Na Oddziale Ginekologii i Położnictwa pracuje 29 lekarzy, w tym 4 rezydentów. W ostatnich tygodniach sześciu specjalistów złożyło wypowiedzenia. Podjęte kroki motywowali chęcią renegocjacji zawartych kontraktów. Wszyscy są w trakcie dwumiesięcznego okresu wypowiedzenia - informowała wtedy Magdalena Knop ze szpitala „Zdroje”.- Wszystkie wizyty, przyjęcia i zabiegi przeprowadzane są jednak planowo. Sytuacja w naszej placówce jest stabilna, ale trudna, bo system opieki medycznej w Polsce jest w dramatycznie złej sytuacji.

Zapytaliśmy, jak poszły renegocjacje i czy kadra jest obecnie wystarczająca.

- Nie komentujemy sprawy. Oddział funkcjonuje normalnie - odpowiedziała Magdalena Knop.

Co za szczęście! Kolejne trojaczki w Szczecinie [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zaniepokojone kobiety pytają, co dalej z porodówką w Zdrojach - Szczecin Nasze Miasto

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto