Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakupy w hipermarkecie: Chcesz kupić więcej? Zapomnij!

Redakcja MM
Redakcja MM
To, co spotkało pana Marcina podczas zakupów w Carrefourze jest ...
To, co spotkało pana Marcina podczas zakupów w Carrefourze jest ... Marcin Bielcki
To, co spotkało pana Marcina podczas zakupów w Carrefourze jest trudne do zrozumienia.

Mężczyzna chciał zaopatrzyć się w dwadzieścia kilogramów ryżu, dziesięć litrów oleju i mleka. Przy kasie okazało się, że nic z tego. Część towaru musiał odłożyć na półkę. Dlaczego? Sklep wprowadził ograniczenia, z których zazwyczaj śmiejemy się oglądając stare polskie komedie. Naszemu Czytelnikowi nie było jednak do śmiechu.

– Byłem już przy kasie. Przybiegli nagle ochroniarze i zaczęła się słowna przepychanka – opowiada. – Doszło do tego, że chcieli ukarać mandatem kasjerkę, która zamierzała sprzedać towar z mojego wózka. Nie wiem, czy mają do tego prawo. Powiedzieli, że mam odłożyć część towaru na półkę, gdyż zezwalają na maksymalny zakup 5 takich samych artykułów, czy 5 kilogramów. Zmuszony byłem odłożyć 10 opakowań ryżu. Pozostałą ilość rozłożyli na dwa paragony, byłem z żoną. Podobnie trzeba było zrobić z olejem i mlekiem.

Pan Marcin nie zostawił tej sprawy. Po zapłaceniu za towar zażądał, żeby ochrona pokazała, na jakiej podstawie robią mu problemy. Wtedy ochroniarze przynieśli kartkę z pieczątką sklepu, a na niej:

„Szanowni Klienci. Informujemy  Państwa, że wszystkie artykuły sprzedajemy maksymalnie po 5 sztuk lub 5 kg na osobę”.

– Dawniej wprowadzano to czasowo na okres trwania promocji. W poniedziałek wszystko było w normalnej cenie – tłumaczy znajoma Czytelnika Urszula Ława, która
pokazuje nam wręczoną kartkę. – Przecież oni sami sobie szkodzą. Widziałam, że spotykało to również innych klientów. Marcin nie był odosobniony.

Postanowiliśmy zapytać zarządców sklepu, skąd u nich taki przedziwny przepis. Nie chcieli z nami na ten temat rozmawiać. Skierowali nas do centrali. Tam również pytanie sprawiło mnóstwo problemów. Poproszono o jego pisemną formę i czas na zastanowienie. Niestety, mimo obietnic, nie dostaliśmy żadnego oficjalnego stanowiska.

Udaliśmy się do Carrefoura i zapytaliśmy jedną z kasjerek, co ona wie o sprawie.

– Ograniczenia takie są, ale przy większych ilościach – przyznała. – Nie wiem nawet dokładnie, ile one wynoszą. Rzeczywiście często narzucane są również w przypadkach sprzedaży promocyjnych.

A co na to ochroniarze? Oczywiście wyparli się sytuacji twierdząc, że nie kontrolują ilości sprzedawanych materiałów i sklep nie wprowadził żadnych limitów. Mimo że kartka, którą widzieliśmy świadczy inaczej.

Pracownicy Inspekcji Handlowej w Szczecinie przyznają, że z takim zachowaniem spotykają się bardzo rzadko. Nie jest to metoda powszechnie stosowana. Nie jest również niezgodna z prawem.

– Inna sprawa, że o takich ograniczeniach sklepy powinny wyrażnie informować swoich klientów – mówi Beata Manios, rzecznik inspekcji handlowej. – Takie kartki należałoby rozwiesić na drodze do głównej hali, bądź informacje nadawać przez radiowęzeł. Najczęściej są po to, by towaru starczyło dla większej grupy klientów.

– Nie było żadnych informacji. W Carrefourze podobne zakupy robiłem już dziesiątki razy i bez problemów – ripostuje pan Marcin. – Na takich praktykach galeria bez wątpienia straci. Sytuacja jest śmieszna, bo przypomina lata komuny. Widać, że nie do końca się z nią jeszcze pożegnaliśmy

– Marcin dostał taką kartkę, z pieczątką sklepu – opowiada Urszuła Ława. – Wcześniej robił tam zakupy i nie było podobnych problemów. Teraz nagle pojawiły się przedziwne ograniczenia.

Fot. Marcin Bielecki

Andrzej Kus
[email protected]



Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto