Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zajęcia dla chorych dzieci odwołane. Dotacje zostały. Sprawą zajął się rzecznik

Bogna Skarul [email protected]
Joanna Mirecka nie rozumie, dlaczego w klasie jej córki dyrektorka szkoły zabrała 4 godziny lekcyjne pomocy nauczyciela wspomagającego
Joanna Mirecka nie rozumie, dlaczego w klasie jej córki dyrektorka szkoły zabrała 4 godziny lekcyjne pomocy nauczyciela wspomagającego Sebastian Wołosz
Wczoraj Joanna Mirecka na prośbę Rzecznika Praw Dziecka wysłała do Warszawy wszystkie dokumenty w sprawie swojej chorej 9-letniej Oliwii.

Joanna Mirecka jest mamą 9-letniej Oliwii. Dziewczynka jest niepełnosprawna ruchowo, niedowidzi i choruje na autyzm. Jest uczennicą III d w SP 45 przy ul. Benesza w Szczecinie. To klasa integracyjna. Oprócz Oliwii chodzi tu jeszcze trójka niepełnosprawnych dzieci.

Przez pierwsze trzy miesiące roku szkolnego była ich piątka, ale w listopadzie umarł jeden z niepełnosprawnych uczniów. To było powodem, że dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 45 w Szczecinie zmniejszyła liczbę godzin lekcyjnych pracy nauczyciela wspomagającego. Teraz dzieci z dodatkowym pedagogiem mają nie 20 a 16 lekcji tygodniowo.

Mama chorej Oliwii nie może zrozumieć dlaczego dyrektorka szkoły zabrała dzieciom pomoc nauczyciela wspomagającego.

- Mnie obowiązują wytyczne z wydziału oświaty szczecińskiego magistratu - tłumaczyła to nam dyrektorka szkoły Gabriela Renkiewicz.

Wytyczne magistratu mówią, że "na każdego ucznia niepełnosprawnego w oddziale integracyjnym należy zaplanować 0,2 etatu nauczyciela wspomagającego".

Wydział oświaty szczecińskiego magistratu twierdzi natomiast, że te wytyczne nie są wiążące dla dyrektorów. Mają jedynie ułatwić planowanie pracy w placówce. Zaznacza też, że ["w innych regionach naszego kraju przyjęte są mniej korzystne rozwiązania".
Mama Oliwii dziwi się takiej postawie, bo jak sama obliczyła, szkoła dostaje specjalną subwencję na chorą Oliwię. To około 5 tys. zł miesięcznie.
- Za te pieniądze można zatrudnić nauczyciela wspomagającego na pełny etat - podkreśla Joanna Mirecka. - A dzieciom z klasy Oliwii je zmniejszono. Do tego córka nie ma w szkole zalecanych zajęć rehabilitacyjnych.
Dyrektorka Gabriela Renkiewicz, twierdzi, że nie może ich wprowadzić bo w placówce nie ma odpowiednio wyposażonej sali ani specjalisty.
- Koszt wyposażenia sali w najpotrzebniejszy sprzęt do rehabilitacji Oliwii to 7 tys. zł - wylicza rehabilitant Filip Skala i od razu podpowiada, że zna przynajmniej 15 specjalistów w Szczecinie, którzy podjęliby się prowadzenia takich zajęć.
Joanna Mirecka zaznacza, że terapia o jaką walczy dla swojej córki to dwie godziny lekcyjne tygodniowo. Prywatnie taka godzina rehabilitacji kosztowałaby ją dodatkowo 70 zł za 50 minut zajęć.
Wczoraj do Joanny Mireckiej zgłosił się Rzecznik Praw Dziecka. Poprosił o przesłanie wszystkich dokumentów dotyczących chorej Oliwii.
- Najpierw musimy zgromadzić całą dokumentację i ją przeanalizować - mówi Tadeusz Belwerski z Biura Rzecznika Praw Dziecka. - Zwrócimy się też o wyjaśnienia do dyrekcji szkoły. Później z odpowiednim wnioskiem do organu prowadzącego placówkę, czyli do prezydenta miasta. Będziemy starać się tę sprawę jak najszybciej załatwić, tym bardziej, że tu chodzi także o subwencję jaką dostaje szkoła od państwa.
Ile wynosi subwencja**
- Subwencja na dzieci autystyczne wynosi 9,5 razy tyle, ile wynosi subwencja oświatowa na jedno zdrowe dziecko w gminie - mówi Karolina Majewska, prawnik z towarzystwa "Synapis" z Warszawy, stowarzyszenia, które zajmuje się pomocą autystycznym dzieciom i ich rodzicom.
W Szczecinie subwencja roczna na jedno zdrowe dziecko wynosi 5,2 tys. zł, czyli na jedno autystyczne dziecko szkoła rocznie powinna dostawać 54,6 tys. zł (subwencja podstawowa plus 9,5 razy subwencja podstawowa). Jak podaje biuro rzecznika prasowego szczecińskiego magistratu, wydział oświaty obliczył tę subwencję na 46 094,87 zł.

Czytaj e-wydanie »

](http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130118/SZCZECIN/130119584)**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński