Zagrali dla Ciechowskiego

Miłośnicy Ciechowskiego zebrali się w klubie Stara Cynkownia. Pretekstem do zorganizowania imprezy były przypadające w tym roku 50. rocznica urodzin, nieżyjącego już artysty.

- 29 sierpnia Grzegorz skończyłby 50 lat, a że twórczość tego artysty miała ogromny wpływ na moje życiowe wybory, chcę, w jedyny sposób jaki potrafię, podziękować za te minione lata i za to, że jestem kim jestem – tłumaczy ideę projektu jeden z jego inicjatorów, lider zespołu „iNNi”, Artur Szuba.

Pomysł zorganizowania specjalnego koncertu poświęconego pamięci Ciechowskiego szybko podchwycili również inni szczecińscy artyści, których wczoraj zobaczyliśmy na scenie w Starej Cynkowni. Covery piosenek Republiki zagrali m.in.: iNNi, Quo Vadis, Banda Puchatka czy Daniel Potasz.

- Takich imprez przypominających o ważnych postaciach polskiej sceny muzycznej powinno być jak najwięcej – mówi Elżbieta Rataj ze studia Elvis Van Tomato, w którym nagrywano płytę z nowymi wykonaniami, a ona sama zaśpiewała piosenkę „Nie pytaj o Polskę”. – Wcześniej nie znałam aż tak dobrze twórczości Ciechowskiego. Przygotowując się do tego projektu musiałam się w to bardziej zagłębić i przezywałam to jeszcze długo po zaśpiewaniu piosenki.

Koncert zgromadził jednak przede wszystkim fanów Republiki.

- To był pierwszy ważny zespół w moim życiu i zawsze określam się jako największy fan Republiki – mówi Daniel Źródlewski. – Kibicowałem temu przedsięwzięciu, od momentu kiedy o nim usłyszałem i oczywiście nie mogło mnie tu zabraknąć.

- Idea jest bardzo fajna, choć może spodziewaliśmy się czegoś trochę innego – mówi Kamila Gubarewicz. – Póki co, trochę za mało było piosenek Ciechowskiego.

- Ciechowski to Ciechowski i oczywiście nikt go nie zastąpi – komentował Piotr Brzozowski. – Warto jednak przypominać te piosenki i tę postać w każdej formie. A o tym, jak są one dla wielu ludzi ważne, świadczą ci wszyscy ludzie, którzy tu dzisiaj przyszli.