Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie - Pogoń 3:0. Portowcy polegli w Lubinie [zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Pogoń wysoko przegrała pierwszy mecz rundy wiosennej. Tym samym ...
Pogoń wysoko przegrała pierwszy mecz rundy wiosennej. Tym samym ... Andrzej Szkocki
Pogoń wysoko przegrała pierwszy mecz rundy wiosennej. Tym samym zagłębie udanie zrewanżowało się za starcie z początku sezonu.

Mecz toczył się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Termometry wskazywały -3 stopnie Celsjusza, padał śnieg i wiał dosyć porywisty wiatr.

Galeria zdjęć z meczu >>>

W tej aurze szybciej odnaleźli się gospodarze. Od początku spotkania to oni lepiej operowali piłką i przedostawali się pod pole karne rywali.

W 9. minucie Zagłębie egzekwowało rzut wolny z prawego sektora boiska. Maciej Małkowski umiejętnie wrzucił piłkę w światło bramki, defensorzy Pogoni kompletnie odpuścili krycie Bartosza Rymaniaka i stoper gospodarzy strzałem głową pokonał zdezorientowanego Radosława Janukiewicza, który wrócił do bramki Portowców po czterech miesiącach przerwy.

Zdobyta bramka rozochociła gospodarzy. W 22.minucie Szymon Pawłowski wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Takafumi Akahoshiego na Łukaszu Hanzelu.

Portowcy długo nie mogli przeprowadzić składnej akcji, zakończonej celnym strzałem. Po raz pierwszy poważniej zagrozili bramce Zagłębia w 35. minucie. Adam Frączczak ładnie wyłożył piłkę nadbiegającemu Maksymilianowi Rogalskiemu, ale ten trafił prosto w bramkarza.

Tuż przed przerwą piłkę ręką we własnym polu karnym odbił Maciej Małkowski, ale arbiter nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki.

Po przerwie na boisku nie pojawił się już Tomasz Chałas. Sprowadzony zimą napastnik w pierwszej połowie wprawdzie nie przydał się zbytnio w ofensywie, ale szukał gry i cofał się w głąb boiska.

Zastąpił go Donald Djousse, który po raz ostatni w meczu ligowym Portowców pokazał się pod koniec września ub.r. w pojedynku z Jagiellonią Białystok. Doznał wtedy kontuzji, którą leczył przez całą jesień.

Kameruńczyk, podobnie jak zmieniony przez niego Chałas, był bardzo aktywny, wychodził do podań, parokrotnie można było go widzieć nawet w okolicy środkowej linii boiska. Przejawiał sporą ochotę do gry, ale wyraźnie przeszkadzały mu je jednak złe warunki. Wiosną trener Artur Skowronek powinien mieć z niego pożytek.

W drugiej połowie Pogoń częściej konstruowała akcje w pobliżu bramki gości, ale nie wynikały z tego dogodne sytuacje. Gospodarze nastawili się na kontrataki, co przyniosło skutek w 81. minucie. Michal Papadopulos wykorzystał dośrodkowanie Adriana Błąda, pechowo interweniował Radosław Janukiewicz i Miedziowi zdobyli trzecią bramkę.

Mecz oglądała dosyć spora grupa kibiców ze Szczecina.

Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 3:0 (2:0)
Bramki:
Rymaniak (9), Pawłowski (23-karny), Papadopulos (81).

Zagłębie: Gliwa - Godal, Banaś, Rymaniak, Costa - Pawłowski (73 Błąd), Bilek, Jeż, Hanzel (80 Wilczek), Małkowski - Papadopulos (85 Kowalczyk).

Pogoń: Janukiewicz - Hricko, Noll, Hernani, Pietruszka - Frączczak (85 Murayama), Akahoshi, Rogalski, Edi, Kolendowicz (74 Lewandowski) - Chałas (46 Djousse).

Żółte kartki: Pietruszka, Frączczak - Hanzel.

Widzów: 6283
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto