Tak licznej widowni jeszcze dotąd "pod kominem" nie widywano. Słoneczne niedzielne popołudnie oraz rywal Kasty spowodowały, że spotkanie obejrzało około 600 widzów! Pisanie o tym, że widzowie mecz tylko oglądali, byłoby rażącym niedomówieniem, gdyż trybuna stadionu przez 90 minut tętniła własnym rytmem. Już powitanie wychodzących zawodników obu drużyn odbywało się w asyście głośnego dopingu oraz "efektów dźwiękowo-wizualnych". Trzeba przyznać, że kilkudziesięcioosobowa grupa fanów Jezioraka nie ustępowała - poza liczebnością - "Kastowcom" w żadnym elemencie.
Jeśli zaś chodzi o czysto sportową rywalizację na boisku, to Jeziorak okazał się skuteczniejszy. Okazji do zdobycia bramek w meczu nie brakowało. Dogodniejsze sytuacje mieli miejscowi, jednak to goście wygrali 2:1 po golach Kamila Kusy (45') i Piotra Kwiatkowskiego (82') - jedynego gola dla Kasty zdobył Maciej Fertała (68').
Jeziorak po tym spotkaniu powiększył przewagę nad drugim Światowidem Łobez do 5 punktów i nadal pozostaje głównym kandydatem do awansu do V ligi. W najbliższą sobotę (9 kwietnia) "żółto-czarnych" czeka wyjazdowe spotkanie ze Spartą Węgorzyno, natomiast Kasta podejmie na KominArenie Koronę Stuchowo (mecz juniorów: godz. 13:30, mecz seniorów: godz. 16:00).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?