- Stopniowo i w miarę posiadanych środków finansowych konserwujemy nasze łodzie – mówi Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego. - Do chwili obecnej przeprowadziliśmy gruntowną konserwację trzech z nich. Kluczowa jest dla nas odnowa kutra, który w przyszłości mógłby zostać udostępniony do zwiedzania także wewnątrz. Można byłoby do niego wejść.
Niestety koszt jego konserwacji to 360 tys. zł. Konserwacja jednej łodzi to koszt ok. 10 do 25 tys. zł.
- O fundusze zawsze musimy się wystarać oddzielnie - nasz budżet jest za mały - dodaje dyrektor. -Tymczasem konserwatorski „wyrok” jest jednoznaczny - łodzie muszą być pod dachem Nie wytrzymują już warunków zimowych. To bardzo cenne zabytki szkutnictwa zachodniopomorskiego, najstarsze pochodzą z lat 20., a najmłodsze z 50.
„Skansen morski” pojawił się w latach 90. Wtedy była to ciekawa ekspozycja, dziś należy ja uatrakcyjnić i pokazywać w otoczeniu innych zbiorów.
- To jeden z powodów naszych starań o wybudowanie Muzeum Morskiego na Łasztowni - podsumowuje Karwowski. - Na razie od czterech lat jesienną porą opakowujemy łodzie w plandeki, aby ocalić je przed rozpadem.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
