Czechosłowacki samochód imponuje stanem utrzymania. Jest na chodzie, a powłoka lakiernicza i silnik jest w idealnym stanie. To co zwraca uwagę to dwie szerokie kanapy i duży bagażnik. Na tyle duży, że auto mogło z powodzeniem był pojazdem użytkowym.
- Wykorzystywana była jako karetka w Czechosłowacji, ale bardziej w Polsce, bo wtedy mieliśmy jedynie warszawę, która była większa w stosunku do tego samochodu - wyjaśnia Rafał Lipecki z MTiK.
Skoda 1202 SW napędzana 47 konnym silnikiem wyróżnia się też z innego powodu. Ma asymetryczne drzwi. Auto ma troje drzwi wejściowych, w tym jedne po lewej stronie, i drzwi bagażnika. Inne produkowane nadwozia to trzydrzwiowy furgon i dwudrzwiowy pick-up.
Egzemplarz ze szczecińskiego muzeum został kupiony od prywatnego kolekcjonera.
- To w zasadzie mini kolekcja. Od prywatnej osoby pozyskaliśmy 2 pojazdy: skodę 1202 i fiata 1300 milletrecento, często nazywanego protoplastą dużego fiata, z którego fiat 125 P przejął całe podwozie, układ hamulcowy i silnik - mówi pan Rafał.
Dokładna historia szczecińskiego egzemplarza nie jest znana. Wiadomo jedynie, że jego obecny kolor - niebieski był w gamie kolorów skody. Nie brak też innych ciekawostek. Trójkąt ostrzegawczy mieści się w specjalnej puszce w bagażniku. Trzeba też uważać ze zmianą biegów.
- Gałka zmiany skrzyni biegów jest u Czechów odwrotnie niż u nas, czyli w prawo jest jedynka i dwójka, a w lewo jest trójka i czwórka - wyjaśnia pan Rafał.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?