Zeznawał między innymi ojciec oskarżonego, który podtrzymał swoją wcześniejszą wersję. Twierdzi, że Wielkanoc z 2004 roku spędzał bez syna. Nie widział go też w dniu zabójstwa. Mężczyzna wcześniej zaznaczył, że nie chce na pytania odpowiadać w obecności syna, dlatego Mariusz S. na ten czas został wyprowadzony z sali.
Wśród świadków znaleźli się również przyjaciółka Magdy, która ostatni raz widziała dziewczynkę dwa dni przed śmiercią, sąsiedzi i mieszkańcy Wielgowa.
Na rozprawę stawili się też rodzice Magdy, którzy występują jako oskarżyciele posiłkowi. Mama dziewczynki cały czas obejmowała zdjęcie córki.
Mariuszowi S. grozi dożywocie. Kolejna rozprawa w lipcu.
Zobacz też:
Magda na to nie zasłużyła!
**
Mariusz S. trafił do aresztuMETA nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?