Dziennikarz obywatelski zastanawiał się jakie konsekwencje ponosi taki kierowca i jak na takie postępowanie reaguje szpital.
Karetka nie ma szans wjechać - czytamy w komentarzu internauty. - Może uda się przecisnąć z wózkiem do przewozu noszy, ale na sto procent trudno stwierdzić. Za takie parkowanie powinna być kara więzienia - przy tym szpitalu śmigłowiec ląduje nawet kilka razy dziennie, więc blokując przejazd stworzył bezpośrednie i realne zagrożenie dla życia ludzkiego.
Skontaktowaliśmy się z Joanną Woźnicką, rzecznikiem Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej.
- Przed otwarciem lądowiska ustawiono znaki zakazu zatrzymywania się i postoju pojazdów wzdłuż drogi dojazdowej - mówi rzeczniczka szpitala. - Jest też informacja o odholowywaniu pojazdów, które zaparkowane są w miejscu niedozwolonym.
Jak zapewnia szpital ochrona placówki dba nie tylko o wjazd na lądowisko, ale o całą drogę dojazdową do SPSK 1. W przypadku problemów powiadamiana jest straż miejska i policja.
- O tym, że poważnie podchodzimy do zagadnienia świadczy fakt, że w dniu poprzedzającym otwarcie lądowiska w wyniku interwencji straży miejskiej ukarano
mandatami 10 kierujących pojazdami - dodaje Joanna Woźnicka. - Natomiast przesłane zdjęcie samochodu blokującego wjazd jest wykonane przed otwarciem lądowiska. Samochód ten należy do jednego z wykonawców tej inwestycji, który nadzorował ostatnie prace porządkowe przed otwarciem. Zapewniam, że w przyszłości podobna sytuacja nie będzie mogła mieć miejsca, ze względu na bezpieczeństwo transportowanych pacjentów.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
