– W ciągu najbliższych lat nie przewidujemy tego. Sytuacja może się oczywiście zmienić jeśli posłowie zdecydują, ze taka opłata ma być obligatoryjna – mówi Piotr Landowski ze szczecińskiego magistratu.
Parlamentarzyści obowiązku na razie nie chcą wprowadzać, ale planują ułatwić gminom ściąganie takiej opłaty. Projekt nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzeniu ścieków trafił już do Sejmu.
Chodzi o deszczówkę, która z dużych powierzchni trafia do kanalizacji deszczowej. Do tej pory naliczanie opłat też było możliwe, ale ze względów formalnych sądy uchylały wyroki w sprawie opłat dla mieszkańców. Np. z dachu domku jednorodzinnego. Bezsporne są natomiast opłaty za deszczówkę z parkingów, lotnisk itp.
Część gmin w Polsce od dawna reperuje sobie tą opłatą budżety. Np. Koszalin. Rocznie z deszczówki ma ok. 6,5 mln zł. Pieniądze są przeznaczane na modernizację sieci wodociągowej w mieście.
– Ale opłata jest pobierana z dużych powierzchni takich jak parkingi, czy dachy bloków w dużych spółdzielniach. Dla mieszkańców w blokach spółdzielczych ta
opłata jest praktycznie nieodczuwalna – mówi Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina.
Podobnie jest m.in. w Poznaniu czy Bielsku Białej.
Planów wprowadzenia opłaty deszczowej dla mieszkańców Szczecina na razie nie ma.
– Procedura z tym związana byłaby chyba zbyt skomplikowana i czasochłonna. Planów takich nie ma w tej chwili – dodaje Robert Grabowski.
(MP)
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?