Mimo wczesnej godziny na Wałach Chrobrego zjawiło się mnóstwo ludzi. Każdy chciał pożegnać polski żaglowiec. Jedną z takich osób była Bożena Komorowska ze Śródmieścia.
- Smutno i szaro będzie bez tych żaglowców – mówi. – One są takie piękne. Zwłaszcza te duże, których pokłady udało mi się zwiedzić.
I jak dalej opowiada pani Bożena, jej sentyment do żaglowców związany jest z dzieciństwem, bo wtedy sama żeglowała.
Także pani Marcelina ze Śródmieścia była oczarowana regatami.
- Żaglowce sprawiają niesamowite wrażenie - wyznaje. – Dzięki regatom Szczecin znacznie zyskał w moich oczach.
Dar Młodzieży odpłynął o godz. 9.30. Został pożegnany gromkimi brawami. Orkiestra na cześć załogi zagrała hymn Polski, a jednostka, w ramach podziękowania za ciepłe przyjęcie, pożegnała nas dźwiękami pokładowej syreny.
Około godziny 13 odpłynie kolejny wielki żaglowiec – meksykański Cuauhtemoc. Do tego czasu wszyscy chętni mogą go jeszcze zwiedzać.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?