Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z TAXI przy Dworcu Głównym PKP jest bałagan, a miasto nie komentuje

Marek Rudnicki
Zaproponował, aby chociaż zamontować oświetlenie, „które informować będzie kolejnych kierowców o zwalnianych miejscach przy podjeździe pod głównym wyjściem z dworca PKP”.

Odpowiadający na interpelację Marcin Pawlicki, zastępca prezydenta przerzucił odpowiedzialność za bałagan na taksówkarzy stwierdzając wprost, że „sytuacja objawiająca się postojem pojazdów TAXI jest spowodowana brakiem przestrzegania przez kierujących ww. pojazdami istniejącego oznakowania drogowego”. 

A w sprawie zarzutu, że miasto zamiast coś zmienić posłała Straż Miejską, która nałożyła mandaty, zareagował tłumaczeniem:  - Trudno zająć jednoznaczne stanowisko i zweryfikować zarzut podniesiony w interpelacji w zakresie kierowanych przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej w stosunku do kierowców nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów gróźb, z uwagi na odmienne relacje stron.

CZYTAJ DALEJ ---->>>
Zaproponował, aby chociaż zamontować oświetlenie, „które informować będzie kolejnych kierowców o zwalnianych miejscach przy podjeździe pod głównym wyjściem z dworca PKP”. Odpowiadający na interpelację Marcin Pawlicki, zastępca prezydenta przerzucił odpowiedzialność za bałagan na taksówkarzy stwierdzając wprost, że „sytuacja objawiająca się postojem pojazdów TAXI jest spowodowana brakiem przestrzegania przez kierujących ww. pojazdami istniejącego oznakowania drogowego”. A w sprawie zarzutu, że miasto zamiast coś zmienić posłała Straż Miejską, która nałożyła mandaty, zareagował tłumaczeniem: - Trudno zająć jednoznaczne stanowisko i zweryfikować zarzut podniesiony w interpelacji w zakresie kierowanych przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej w stosunku do kierowców nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów gróźb, z uwagi na odmienne relacje stron. CZYTAJ DALEJ ---->>>
Po remoncie dworca praktycznie taksówkarze nie mają gdzie stanąć

Radni składają interpelacje w sprawie postoju taksówek przed dworcem, a miasto odpowiada, że wie swoje.

Podróżni szukają taksówek, biegając po jezdni. Radni ponawiają apele do prezydenta.

Po remoncie dworca praktycznie taksówkarze nie mają gdzie stanąć, a podróżni zaczynają biegać w poszukiwaniu taksówek, których nie widać tuż po wyjściu z dworca. Na ten problem już w ubiegłym roku zwrócił uwagę radny PO, Paweł Bartnik.

- W wyniku mojej interwencji w sprawie postoju taksówek przy dworcu PKP, prezydent miasta zamiast postarać się rozwiązać problem pasażerów i kierowców, skierował tam podległą mu Straż Miejską, która bezprawnie zażądała zmiany sposobu parkowania przez samochody naprzeciwko wyjścia z dworca głównego - napisał radny w swojej interpelacji.

Zwrócił uwagę, że podróżni opuszczający dworzec głównym wyjściem „nie widzą oczekujących taksówek, gdyż są przysłonięte autobusami i bardzo oddalone od głównego wejścia”.

Zaproponował, aby chociaż zamontować oświetlenie, „które informować będzie kolejnych kierowców o zwalnianych miejscach przy podjeździe pod głównym wyjściem z dworca PKP”.

Odpowiadający na interpelację Marcin Pawlicki, zastępca prezydenta przerzucił odpowiedzialność za bałagan na taksówkarzy stwierdzając wprost, że „sytuacja objawiająca się postojem pojazdów TAXI jest spowodowana brakiem przestrzegania przez kierujących ww. pojazdami istniejącego oznakowania drogowego”.

A w sprawie zarzutu, że miasto zamiast coś zmienić posłała Straż Miejską, która nałożyła mandaty, zareagował tłumaczeniem: - Trudno zająć jednoznaczne stanowisko i zweryfikować zarzut podniesiony w interpelacji w zakresie kierowanych przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej w stosunku do kierowców nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów gróźb, z uwagi na odmienne relacje stron.

Teraz kolejną interpelację złożył radny PO Bazyli Baran, wytykając miastu, że nawet podczas wizji lokalnej urzędnicy nie byli w stanie zauważyć wielu nieprawidłowości.

- Jednym z głównym problemów jest usytuowanie postoju „Kiss Ride” i właściwego postoju taksówek napisał radny. - Przystanek „Kiss Ride” usytuowany jest bezpośrednio przed wyjściem z dworca głównego, po zejściu ze schodów ruchomych. Wyjście z dworca dzieli od przystanku „Kiss Ride” chodnik i metalowa barierka. Bardzo niebezpieczne sytuacje powstają, gdy podróżni wychodzący z dworca, zwykle z bagażami, omijają barierkę i usiłują dojść do tych taksówek zaparkowanych po drugiej stronie ruchliwej jezdni, nie korzystając z przejścia dla pieszych, które jest kilkanaście metrów dalej w kierunku starego wyjścia z dworca. Podkreślam, że ten odcinek jezdni jest bardzo niebezpieczny.

Póki co, miasto myśli, jak by tu odpowiedzieć kolejnemu radnemu. A podróżni nadal biegają po jezdni, szukając postoju taksówek, ukrytego za postojem autobusów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto