Dowódca plutonu, porucznik Piotrowski postawił zadanie dla drużyny do wykonania marszu. W czasie marszu, ćwicząca drużyna 2. plutonu z 3. kompanii zmotoryzowanej 12. Brygady Zmechanizowanej, w rejonie zagajnika wpada w zasadzkę „przeciwnika” (w tym przypadku są to automatyczne urządzenia pozorujące).
**Zobacz też:
"Talibowie" odparci, 4 naszych rannych (zdjęcia)**
Na komendą dowódcy drużyny, żołnierze opuszczają "Rosomaka" i pod jego osłoną zajmują linię wyjściową do natarcia. W lesie, żołnierze poruszają się skokami, od ukrycia do ukrycia. W czasie przemieszczenia, wykrywają dobrze zamaskowane cele i niszczą je zgodnie z komendami dowódcy lub samodzielnie.
** Zobacz też:
Żołnierze z 12. Brygady na poligonie (zdjęcia)**
Podczas pokonywania 350 metrowego odcinka lasu, szkolący mają do zniszczenia 14 celi, po kilka dla każdego rodzaju i egzemplarza broni będącego na wyposażeniu drużyny. Po likwidacji przeciwnika, żołnierze zajmują miejsce w transporterze opancerzonym i kontynuują wykonanie postawionego zadania.
Strzelania sytuacyjne w lesie przeznaczone są do nauczania, doskonalenia oraz sprawdzenia umiejętności prowadzenia ognia na obszarach zalesionych przez żołnierzy do drużyny włącznie.
Celem strzelania, realizowanego po raz pierwszy przez żołnierzy z 3 kompanii piechoty zmotoryzowanej, jest nauczenie żołnierzy prowadzenia obserwacji i wykrywania celów w terenie zalesionym, doskonalenie umiejętności prowadzenia celnego ognia w lesie i nawyków bojowego zachowania.
Dla zachowania maksymalnych warunków bezpieczeństwa, żołnierze wykonują strzelanie tylko w dzień i dodatkowo są wyposażeni w kamizelki kuloodporne.
Zobacz też wideo z ćwiczeń żołnierzy na poligonieechodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?