Z pasją i za darmo

„Rock and roll umarł,rock jest martwy, stary” – śpiewa Krzysztof Grabowski z Pidżamy Porno. Być może moda na rocka odeszła bezpowrotnie, ale nie znaczy to, że nikt już go nie gra. Można jeszcze tworzyć muzykę, robić to z przyjemnością i niezłymi efektami. Nawet, jeśli robisz to za darmo.

Tomasz Jóźwiak (gitara),Paweł Tkocz (gitara), Piotr Leoszewski (perkusja), Michał Frydryszak (bas) i Łukasz Szulborski (wokal) spotykają się w wynajętej piwnicy, gdzie uparcie ćwiczą i tworzą w wolnych chwilach. Doświadczyli wszystkiego – od grania w areszcie śledczym i smażalniach do występów w konkursach i zdobywania nagród. Najlepiej gdyby z tego co robią mogliby się utrzymać, ale zaznaczają, że nie to jest najważniejsze.

– Większość z nas ma stałą pracę, więc to nie jest tak, że nic nie robimy oprócz grania. Ale nie mielibyśmy nic przeciwko, gdybyśmy mogli sobie pozwolić na taki luksus – mówi Tomek.

Paweł i Tomek są informatykami. Michał jest grafikiem. Piotrek studiuje, a Łukasz prowadzi program telewizyjny, w którym prezentuje inne szczecińskie zespoły. Nie myślą o planach. Największą przyjemność daje im sam fakt, że działają. Najkrócej jest z nimi Łukasz, wokalista. To on pisze teksty. Muzykę tworzą wspólnie. Cały czas coś ulepszają i zmieniają. Utwór, który grają teraz, zupełnie nie przypomina poprzedniej wersji.

– Musimy się zgrać,stworzyć jeszcze kilka kawałków i zobaczymy – mówi Paweł. – Wiadomo, że każdy wnosi coś od siebie, dlatego trzeba z tych części wybrać to, co najważniejsze, a niepotrzebne wyrzucić.