Dziś (poniedziałek) cena najbardziej popularnego paliwa 95 na jednej z tanich stacji sięgnęła 4 złotych i 28 groszy. W najdroższych stacjach benzynowych dochodziła do 4,35. W najbliższych dniach cena może podskoczyć co najmniej o kolejne 7 – 10 groszy.
- W ostatnim tygodniu mieliśmy podwyżkę cen hurtowych w polskich rafineriach. Były one szczególnie wyraźne dla benzyny – informuje Szymon Araszkiewicz, analityk rynku paliw. – Jeśli z cen hurtowych przeniesie się to na ceny detaliczne, to paliwo podrożeje od 5 do 10 groszy. Podwyżek możemy się spodziewać w połowie tygodnia. Kolejnym ich powodem może być długi weekend. Panuje wtedy większy ruch na drogach, więc na stacjach jest większy popyt na paliwo.
Kierowcy są przerażeni tymi informacjami. Zastanawiają się nad zostawieniem samochodów w garażach i pojechaniu na majówkę innymi, publicznymi środkami transportu.
- Szok! – mówi Waldemar Krochnicki. – Niedługo zapłacimy za litr benzyny 5 złotych! Kogo będzie stać na poruszanie się samochodem? W cyklu miejskim jest to już w ogóle nieopłacalne. Skończy się tak, że na długi weekend zabiorę rodzinę poza miasto pociągiem. Przecież nie poświęcę pół wypłaty na to, by wydostać się ze Szczecina.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
