Z nożem na kolegę

Zgłoszenie o mężczyźnie zranionym na ul. Szerokiej nożem policja otrzymała w niedzielę 4 marca około godziny 18. Na miejscu policjanci zastali cztery pijane osoby, wśród których jeden miał ranę brzucha. Poszkodowanego przewieziono do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej, gdzie przeszedł operację. W tym czasie policjanci starali się dowiedzieć od jego kompanów, w jaki sposób doszło do zranienia. Na podstawie ich zeznań ustalono rysopis sprawcy i kierunek jego ucieczki. Poszukiwania nie przyniosły jednak efektów. Policjantów zaciekawił natomiast fakt, różnych wersji zdarzenia przepytywanych osób. W końcu powołana ekipa dochodzeniowo-śledcza ustaliła faktyczny przebieg imprezy.

Okazało się, że cała czwórka wspólnie piła alkohol w mieszkaniu i przed budynkiem. W czasie imprezy doszło do awantury zakończonej zranieniem nożem, jednego z jej uczestników. Zranionego mężczyznę kompani wynieśli przed budynek i wezwali pogotowie. Przybyłym na miejsce policjantom powiedzieli, że napastnik uciekł w stronę ul. Żytniej. Gdy poszukiwania nie przyniosły efektów, policjanci przeszukali mieszkanie, w którym odbyła się impreza. W środku stwierdzili ślady krwi. Następnie ustalili, kim mógł być potencjalny sprawca. Poszukiwanego zatrzymano w pracy. Przy mężczyźnie znaleziono nóż, którym najprawdopodobniej ugodził kolegę. Sam przyznał się do czynu.

Komisariatu Policji Pogodno wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Wiesława J. Na podstawie szczegółowej analizy zebranych materiałów oraz opinii biegłego zostanie podjęta decyzja o prawnej kwalifikacji czynu: czy będzie to zarzut za usiłowanie zabójstwa, czy spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyźnie może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.