X Factor u nas w amfiteatrze. Mamy dla Was bilety!

Michał Szpak był finalistą programu X Factor. 20-latek pochodzi z wielodzietnej rodziny z tradycjami muzycznymi. Michał jest samoukiem, śpiewa od 9 roku życia. Próbuje połączyć w spójną całość śpiew, taniec oraz image sceniczny, tworząc niepowtarzalne show.

W liceum był wokalistą w zespole rockowym. Michał nie ma swoich idoli, inspiruje go każda muzyka oraz silne osobowości sceniczne.

Zajął drugie miejsce w pierwszej polskiej edycji X Factor.

– W zasadzie żadnego werdyktu się nie spodziewałem – powiedział chwilę po ogłoszeniu wyników Plejadzie.

– Okrutnie wręcz cieszę się, że dostałem to drugie miejsce. Drugie miejsce daje mi wolność. Podczas finałowego odcinka programu X Factor Michałowi Szpakowi wręczono identyfikator artysty Orange Warsaw Festival. Michał wystąpił 17 czerwca na warszawskim Stadionie Legii obok The Chemical Romance, Skunk Anansie i Moby ego.

– Mam swoich fanów i dla nich będę śpiewał – mówił Michał, zapytany o to jak czuje się jako nowa gwiazda estrady. – Muzyka sprawia mi radość i to jest najważniejsze. Tak uważają też jego fani, których Michał zaprosił do Szczecina. W środę, 27 lipca o godzinie 17 będzie na nich czekał w Empiku w Centrum Handlowym Galaxy.

Tam chce z nimi porozmawiać i rozdać autografy. Ale wieczorem o godzinie 20 w Teatrze Letnim w Szczecinie odbędzie się jego koncert. Na scenie pojawi się także Ada Szulc (również finalistka programu X-Faktor) z zespołem Chillitoy.

Ada Szulc to 21-letnia studentka farmacji z Chrzanowa. Jest absolwentką Szkoły Muzycznej I stopnia w klasie skrzypiec. Od czterech lat jest śpiewa w zespole pop-rockowym "Chilitoy". Jej ulubioną wokalistką jest Rihanna, oraz zespoły The Veronicas i Paramore.

Jakie dalsze plany ma zdobywczyni trzeciego miejsca w programie X Factor? – Na pewno wydam swoją płytę i będzie ona bardzo fajna – mówi Ada Szulc.

– Ludzie pokochali mnie w programie za melancholijne brzmienia i w tym kierunku pójdę. Nie czuję się przegrana. Tym bardziej, że to właśnie Ada jako pierwsza otrzymała propozycję nagrania płyty i to od znanego wrocławskiego biznesmena Leszka Czarneckiego.

– Cieszę się, że moja muzyka podoba się publiczności – dodaje Ada. – To wielka radość śpiewać dla ludzi, którzy ja czują tak jak ja.