-Przy ul. Jagiellońskiej 13, 14, na zapleczu sklepu Jowisz od kilku tygodni w miejscu, gdzie znajdują się pojemniki na śmieci komunalne, można znaleźć także odpady budowlane, gabaryty - mówi pani Karolina, czytelniczka. - Można tam znaleźć stary sedes, jakieś deski. Podwórko jest uczęszczane przez mieszkańców, tędy można dostać się do bloków i kamienic. To, co teraz tam się dzieje jest karygodne. Zdaję sobie sprawę, że bałagan robią ludzie, ale trudno mi uwierzyć, by byli to mieszkańcy okolicznych domów. Podejrzewam, że odpady ktoś podrzuca. Widok jest nieestetyczny i powoli zaczyna robić się tutaj wysypisko. W takich miejscach potem nietrudno o jeszcze większy bałagan, jakieś zarazy. Nie można się temu tak bezczynnie przyglądać.
Pani Karolina postanowiła sprawę zgłosić nam. Pojechaliśmy na miejsce i rzeczywiście, na wskazanym podwórku zobaczyliśmy małe wysypisko. Tego samego dnia skontaktowaliśmy się ze strażą miejską,
- Strażnicy byli na miejscu. Okazuje sie, że teren ma dwóch zarządców - mówi Joanna Wojtach ze straży miejskiej. - Otrzymali oni od nas informację o konieczności uporządkowania terenu.
Strażnicy wyznaczyli czas do końca tygodnia. Dziś, tj. w poniedziałek ma odbyć się rekontrola. Jeśli nadal będzie bałagan, na zarządców może zostać nałożony mandat w wysokości do 500 zł i dostaną kolejne upomnienie.
Problem z zalegającymi odpadami to spory problem w Szczecinie. Podobny temat poruszaliśmy także w ubiegłym tygodniu. Tym razem chodziło o ul. Kazimierza Królewicza 17, gdzie firma prowadząca remont bloku, została ukarana za składowanie odpadów budowlanych na terenach zielonych, pod oknami mieszkańców. Okazuje się, że firma tylko częściowo posprzątała teren, zieleń została zniszczona. Nadal będziemy monitować tę sprawę, bo jak się okazuje firma ma umowę ze spółdzielnią, w której zobowiązuje się do pozostawienia terenu w stanie w jakim został zastany.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?