Zespół Kozłów przyjechał do Szczecina mocno osłabiony, w sobotnim meczu mogło zagrać tylko 14 zawodników, natomiast szczecinian było 26. Jednak mimo to przez całe spotkanie Kozły nie ustępowali Husarii. Nowy trener szczecińskiego zespołu, Diers Curtis, który ma za sobą kilkunastoletnie doświadczenie w amerykańskiej lidze futbolu amerykańskiego, przyznał, że wygrana nie przyszła im lekko.
Okołu 400 kibiców gorąco dopingowało futbolistów na stadionie Stali Szczecin przy ul. Bandurskiego.
- To fajny sport. Jestem na drugim meczu Husarii i myślę, że dziś grają o wiele lepiej – powiedział pan Radek, sympatyk futbolu amerykańskiego. – Po przyjściu doświadczonego trenera widać dużą poprawę w ich grze.
Prezes Husarii, Przemek Kazanecki, był zadowolony z gry swoich zawodników, chociaż przyznał, że drużyna z Poznania była ciężkim przeciwnikiem.
- Od kilku miesięcy dużo pracujemy, chcemy w Szczecinie stworzyć Real Madryt futbolu amerykańskiego – zapowiedział.
Czytaj też:
- Futbol amerykański będzie promował region
- Po raz pierwszy w Szczecinie - futbol amerykański
- Do zobaczenia na wojnie
- 22 twardych jak stal
- Na pierwszej linii
Zobacz zdjęcia:
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?