- Rozpoczynamy wyprawę ze Szczecina, bo tu wieją najsilniejsze wiatry z zachodu - mówi Marcin Gienieczko. - Jest to co prawda wyprawa treningowa, ale może okazać się najtrudniejsza z dotychczas odbytych.
Ekspedycja do Gdyni jest zaprawą przed planownaym na wiosnę przyszłego roku wyczynem. Marcin Gienieczko zamierza płynąć wzdłuż wybrzeży Australii. Będzie płynął w łodzi wiosłowej.
Podróżnik wypłynie z Port Moresby na Papui Nowei Gwinei do Darwin w Australii. Przepłyniecie cieśniny Toressa oznacza dystans 2 tysięcy kilometrów w łodzi.
Zobacz także:
Ze Szczecina wyruszy na podbój BałtykuZobacz na gs24.pl: Urząd zgubił dokumenty. Radni szukają winnego**
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?