Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypożycz sobie renifera z Laponii. Niezwykła hodowla niedaleko Szczecina

Redakcja MM
Redakcja MM
Redakcja MM
Renifery z Czelina niedaleko Mieszkowic (to około 80 km od Szczecina) biorą udział w miejskich imprezach, towarzyszą Mikołajowi pod galeriami handlowymi a nawet grają w reklamach. Każdy może je sobie wypożyczyć, ale tylko zimą. Latem mają urlop.

Do wyboru jest 14 reniferów – samice i samce. Wszystkie mają poroże, bo renifery to jedyne z rodziny jeleniowatych, u których poroże mają zarówno samce jak i samice.

– Samice zachowują poroże nawet dłużej niż samce, bo bronią nim młodych – tłumaczy Bartosz Woźniak, właściciel Ekologicznego Gospodarstwa w Czelinie, gdzie żyją renifery.

Zwierzęta sprowadzono do Czelina niedaleko Mieszkowic ze szwedzkiej Laponii w 2009 roku. Wtedy było ich zaledwie kilka. Teraz stado liczy 14 sztuk. Każdy ma imię. Jest więc słynny Rudolf, ale też Profesor, Umek i Lulek, Jokk i Mokk, Waldek, Teofil czy Zygmunt. Niedawno można je było spotkać na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich podczas bożonarodzeniowego jarmarku, a dwa lata temu w grudniu witały mieszkańców przy wejściu do Kaskady. Renifery z Czelina zagrały też już w kilku reklamach np. PZU, gdzie renifer rozdaje prezenty czy czekolady Wedla gdzie renifer śpiewa do mikrofonu.

– Mamy największą hodowlę reniferów w kraju – mówi Bartosz Woźniak, właściciel. – Nasze zwierzęta są szkolone, oswojone, nie boją się człowieka, świetnie radzą sobie podczas różnych imprez czy przed kamerą. Renifery z Czelina pracują w okresie jesienno-zimowym, głównie w grudniu. Latem i wiosną odpoczywają. Jak radzą sobie w naszych warunkach atmosferycznych?

– Całkiem dobrze, to bardzo odporne zwierzęta – mówi pan Bartosz. – Oczywiście najlepiej czują się zimą, kiedy jest mróz i śnieg. Niegroźny jest im silny wiatr. Znoszą temperatury nawet do minus 40 stopni Celsjusza. Potrafią znaleźć pod śniegiem pożywienie, nawet jeśli jego pokrywa ma 1,5 m grubości! W Polsce nasze renifery najgorzej czują się latem, podczas upałów. Na ich szczęście takich dni w roku nie ma wiele. Kiedy jednak jest gorąco i świeci słońce, szykujemy im w cieniu drzew specjalne szałasy, w których mogą się schłodzić. Nalewamy im też do dużych wanien wodę. Czasem chłodzą sobie w nich kopyta.

Dla gromady reniferów z Czelina ich hodowcy sprowadzają ze Skandynawii specjalną paszę. Jest bogata w odpowiednie dla reniferów wartości energetyczne i mikroelemety. Zwierzęta zajadają się też trawą i sianem. Uwielbiają jabłka i marchewki. Nad ich zdrowiem cały czas czuwa weterynarz, choć rzadko zdarza mu się interweniować. Renifery to odporne na choroby zwierzęta.

Renifera z Czelina każdy może sobie wypożyczyć. Nie dłużej jednak niż na dzień lub dwa.

– Zwykle wypożyczamy renifery firmom, centrom handlowym czy organizatorom bożonarodzeniowych imprez plenerowych – mówi pan Bartosz. – Nie zdarzyło się jeszcze, aby osoba prywatna chciała wypożyczyć naszego renifera np. do ogrodu, choć gdyby pojawiła się taka prośba, pewnie udałoby się ją spełnić.

Wypożyczone renifery są transportowane na miejsce przez właścicieli. Cały czas czuwa nad nimi opiekun. Ile trzeba zapłacić za taką atrakcję?

– Ceny są różne, ustalamy je indywidualnie – mówi pan Bartosz. – Wszystko zależy od liczby wypożyczonych reniferów, długości imprezy, na której są, odległości i dodatkowych atrakcji jakie oferujemy się zorganizować.

Jeśli chcemy renifera wypożyczyć, musimy się wcześniej zdeklarować. W sierpniu zwierzęta mają już grudniowy kalendarz wypchany po brzegi. W tym miesiącu już się napracowały. Teraz czas na święta i odpoczynek.

– Do końca tego roku nasze renifery nie biorą już udziału w żadnych projektach ani imprezach – mówi pan Bartosz. – Czas żeby odpoczęły, nam także się to przyda.

Renifery

To ssaki z rodziny jeleniowatych. Zamieszkują arktyczną tundrę i lasotundrę w Eurazji i Ameryce Północnej. Nie są to zwierzęta w pełni udomowione przez człowieka, tak jak na przykład krowa czy świnia, ale wszechstronnie wykorzystuje się je jako zwierzęta juczne, wierzchowe, pociągowe, dostarczające mięsa, mleka, skór i kości. Pod ochroną jest jeden podgatunek reniferów – karibu Peary'ego. Ruja u reniferów trwa od sierpnia do listopada, kiedy zwierzęta wędrują na zimowiska. Po ciąży trwającej od 225 do 235 dni, najczęściej na przełomie maja i czerwca, na świat przychodzi jedno młode. Przez pół roku jest karmione mlekiem matki. Dorosłe renifery zjadają trawy, byliny, porosty, pączki krzewów i jagody. Ich żołądki potrafią strawić zamarznięty pokarm.


od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto