Zaczęło się od zdjęcia od naszej Czytelniczki, która sfotografowała przy pomoście Wyspy Grodzkiej zatopioną kabinę WC. Podjęliśmy interwencję. Skontaktowaliśmy się ze strażą miejską i firmą TOI TOI i Urzędem Morskim.
Ten ostatni stwierdził, że kabina nie jest przeszkodą a jej ewentualne wyciągnięcie leży w gestii działkowców. Kiedy już zaczęliśmy kontaktować się z nimi, urzędnicy stwierdzili, że sprawa kabiny ich jednak obchodzi. Dziś ją wyłowili.
- Pomimo, iż do zadań Urzędu Morskiego w Szczecinie nie należy wyciąganie śmieci z wody, naszym zadaniem jest ochrona środowiska morskiego w aspekcie zapobiegania oraz nadzorowania akcji zwalczania zanieczyszczeń pochodzących ze statków, dyrektor Borowiec podjął decyzję o wysłaniu naszej jednostki na Wyspę Grodzką i odholowaniu kabiny na teren Bazy Oznakowania Nawigacyjnego - informuje Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Szczecinie.
- Jeżeli uda nam się ustalić właściciela, zobaczymy, czy będą tam jakiekolwiek oznaczenia firmowe, będzie mógł ją stamtąd odebrać, zostanie jednak przez nas obciążony kosztami wysłania jednostki pływającej. Jeżeli nie – kabina zostanie przekazana do utylizacji.
Okazuje się, że może to być ta sama kabina, którą już kiedyś jednostka urzędu odholowywała z toru wodnego. Ta, którą wtedy znaleziono nagle zniknęła...
Tak czy inaczej dziękujemy za tą słuszną decyzję dyrektorowi. Skorzysta na tym przede wszystkim środowisko.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?