Przez kilka godzin strażacy w poniedziałek próbowali wydobyć samochód z Odry, który o północy wpadł do wody. Samochód trzeba było holować 100 metrów pod wodą, aż w końcu o godz. 12.10 wrak został wydobyty.
W nocy z niedzieli na poniedziałek przez niemal 3,5 godziny trwała akcja ratunkowa. Niestety 37-letniej kobiety nie udało się uratować. Natomiast mężczyznę uratowali taksówkarze.
Wrak wydobyty z wody nie był bardzo zniszczony, poza rozbitą przednią szybą. Samochód zostanie teraz poddany specjalistycznym kryminalistycznym.
Samochód znajdował się 17 metrów od brzegu na głębokości około 7 metrów.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!