Wykonawca prac krytycznie o przebudowie ulicy Kolumba. "Liczba kolizji podziemnych, błędów projektowych jest ogromna"

- Prace nie zostały wstrzymane, prowadzone są na obu dostępnych frontach, czyli na pętli Pomorzany i na zakresie ulicy Kolumba. Ich zakres został jednak istotnie ograniczony z powodu dużej liczby kolizji podziemnych, których nie odzwierciedlała udostępniona nam dokumentacja - wyjaśnia Marcin Wiśniewski, wiceprezes zarządu - dyrektor ds. Infrastruktury Tramwajowej ZUE SA. - Na pętli Pomorzany udało się rozwiązać kilka kolizji i otworzyć front robót, kontynuujemy więc prace w możliwym obecnie zakresie.

Jak przyznaje przedstawiciel ZUE, gorzej sytuacja przedstawia się ulicy Kolumba.

- Liczba kolizji podziemnych, błędów projektowych czy niezidentyfikowanych sieci jest ogromna i spowodowała wstrzymanie wielu naszych robót. Do czasu usunięcia kolizji sieci podziemnych nie będzie możliwości prowadzenia robót drogowo-torowych - mówi Marcin Wiśniewski. - Niemniej jednak prowadzimy prace wszędzie tam gdzie jest to możliwe. Udało się między innymi rozwiązać wielką kolizję starego gazociągu, który blokował niemalże cały odcinek od początku zakresu do kładki przy dworcu PKP. To niestety nie rozwiązało wszystkich kwestii, w tym problemów rzędnych wysokościowych torów, jezdni, odwodnienia układu torowo-drogowego.

Mieszkańców czekają kolejne w organizacji ruchu.
- Mając na uwadze problemy na obecnie rozpoczętych frontach robót, planujemy otwarcie kolejnych, co będzie się wiązało ze zmianami organizacji ruchu. Jesteśmy na etapie opracowania czasowych organizacji ruchu i niebawem będziemy mogli mówić o szczegółach. Nasze działanie ma na celu wykonanie robót rozbiórkowych i wcześniejsze zdiagnozowanie kolejnych potencjalnych kolizji uzbrojenia podziemnego - dodaje przedstawiciel ZUE.

Przypomnijmy, że remont obejmuje kompleksową przebudowę torowiska, jezdni, chodników oraz sieci trakcyjnej. Koszt prac to 262 miliony złotych, a wykonawcą jest firma ZUE, która prowadzi prace w ramach torowej rewolucji w centrum Szczecina.

Na razie nie wiadomo, o ile przesunie siew czasie zakończenie inwestycji.

- W tej chwili za wcześnie na mówienie o tym na jaki czas prace są wstrzymane oraz, że końcowy termin jest zagrożony. Roboty rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku i zaplanowane są całościowo na 720 dni - mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik spółki Tramwaje Szczecińskie.