Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wygraj książkę i poznaj swoje miasto. 300 stron o Pogodnie

Anna Folkman
Anna Folkman
To już półmetek publikacji Marka Łuczaka z serii o szczecińskich dzielnicach. W ostatnich dniach, jako dziesiąta w serii ukazała się monografia dotycząca Pogodna, Łękna.

W lipcu spod pióra Łuczaka wyszły dwie książki pt. „Płonia, Śmierdnica, Jezierzyce” oraz „Klęskowo, Kijewo”. Wcześniej były monografie np. o Warszewie, Zdrojach, Gumieńcach, Skolwinie i Stołczynie… Jak zapowiada autor na początku roku o historii swojej dzielnicy będą mogli poczytać mieszkańcy Pomorzan.

Publikacja pt. „Szczecin Pogodno Łękno” jest najobszerniejszą książką ze wszystkich wydanych do tej pory. Na prawie 300 stronach jest wiele fotografii i choć jest to młoda dzielnica spora dawka historii.

- Do tej pory niektóre książki o dzielnicach uzupełniałem i publikowałem ponownie. O Pogodnie, Łęknie do tej pory nie było monografii, to pierwsza książka – mówi Marek Łuczak, autor książek z serii o szczecińskich dzielnicach, prezes Pomorskiego Towarzystwa Historycznego, z zawodu policjant. – Jestem z niej bardzo zadowolony, powstawała parę lat.

Dzielnice, o których teraz napisał Marek Łuczak powstały na przełomie XIX i XX wieku, jako zespoły willowych osiedli przeznaczonych dla kupców oraz urzędników miejskich. Autorowi udało się dotrzeć do rodzin, które najwcześniej zasiedlały te tereny, zdobył także fotografie i wiele cennych informacji od kolekcjonerów i w zbiorach bibliotek.

- Na początku w dzielnicach znajdowało się tylko parę majątków – dodaje Łuczak. – Potem tereny przejęła rodzina Quistorpów. Najważniejsze na tych terenach są wille i ich przedwojenne losy. Udało mi się dotrzeć do informacji o większości z nich przede wszystkim z al. Wojska Polskiego.

Z kart dowiadujemy się także o planowanej kiedyś przy ul. Unii Lubelskiej budowie stadionu, możemy też zobaczyć jego plany oraz prywatne zdjęcia z wnętrza szpitala z 1939 roku. Jak zawsze, podczas pisania książki Marek Łuczak natknął się na kilka zagadek. Jedną z nich jest dzwon, który znajduje się w kościele przy ul. Królowej Korony Polskiej.

- Zastanawiam się skąd w kościele z 1931 roku wziął się dzwon z 1873 roku – zamyśla się autor. – Nikt nie potrafił tego wyjaśnić, nie dotarłem też do żadnych informacji na ten temat. Dopiero po wydaniu książki ustaliłem, że pochodzi z Grabowa, musiał tam być przeniesiony już po wojnie.

Zdjęcie pierwszych radiowców w Szczecinie i budowa budynku radia i telewizji, historia cmentarza żydowskiego, zdjęcia z przyjazdu osadników w 1946 roku, którzy wychodzą z peronów na ul. Mickiewicza, opis parku i nieistniejącego już wzgórza oraz interesujące zdjęcia lotnicze. Ponadto historia fabryki samochodów Stoewera, który znany jest z wynalezienia przedniego napędu. W zakładzie przy al. Wojska Polskiego produkowano później słynne motocykle, Junaki.

Jak działała fabryka, jak wyglądały hale i maszyny, które w niej powstawały – tego można dowiedzieć się ze szczegółowych opisów i wielu fotografii zawartych w książce.

Zachęcamy do lektury!


od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto